Wpis z mikrobloga

Adronikos skończył właśnie dwudziestą wiosnę, podobnie jak jego ojciec Perseusz był niskim mężczyzną, ale w przeciwieństwie do swojego rodzica nie miał przystojnej twarzy. Można by rzec, że była ona wyjątkowo brzydka. Przodkowie Andronikosa pochodzili z Epiru górskiej niezbyt urodzajnej krainy leżącej na zachód od Grecji. Lecz, gdy ojciec młodego Greka miał pięć lat, przeprowadził się wraz z całą rodziną do Argos. Tam dziadek, jak i później sam Perseusz pracowali w jednym z warsztatów garncarskich. To w warsztacie przy pracy Andromeda ujrzała Perseusza i się w nim zakochała. Jej pozycja społeczna i materialna była równie niska co wybranka, ponieważ jej ojciec także był robotnikiem w warsztacie.
Adronikos nie mógł doczekać się rozmowy rodziców z świniopasem Eumajosem w sprawie zaręczyn z jego córką. Chociaż Taida nie należała do grona lokalnych piękności, nie można było o niej powiedzieć, że była brzydka.
Witaj Eumajosie – Witajcie, rozmawiałem z córką i wraz z nią zastanawialiśmy się nad waszą propozycją zaręczyn. - Moja odpowiedz brzmi, nie!

Dlaczego Eumajosie?
Może nie jesteśmy zamożni, ale nasze warunki są bardzo korzystne. Nie chcemy posagu. Odrzekła Andromeda.
Taida i ja stwierdziliśmy, że wasz syn ma brzydszego ryja niż świnie, które wypasam.
Niech twoja córka zwiąże się z knurem i będziesz miał prosiaki. Na te słowa wściekłej Andromedy, Eumajos kazał im się wynosić.
Perseusz i Andromeda idąc drogą w kierunku przedmieść Argos, zastanawiali się, jak przekazać synowi ta nieprzyjemną nowinę. - Muszę ci jeszcze coś powiedzieć Andromedo
Meander nie che, aby Adronikos dłużej pracował w warsztacie.
Dlaczego?
Według niego jest powolny i za często niszczy materiał.
Kiedy chce go wyrzucić?
Od przyszłego miesiąca ma już nie pracować.
Chociaż rodzice się długo nie zjawiali. Młody Grek był dobrej myśli, ponieważ
przy Taidzie, pokazywał swoją pewność siebie i wygadanie. Poza tym dość ściśle stosował się do rad Herkulosa.
Herkulos miał duże powodzenie u kobiet. Praktycznie każda dziewczyna w nim się kochała od przedstawicielek lokalnej oligarchii po proletariat, dlatego tym bardziej Adronikos był dobrej myśli. Dwaj przyjaciele bardzo różnili się wyglądem Herkulos miał wzrost, który wynosił nieco ponad 630 stopy attyckiej (około 186.5 cm), a Andronikos miał równe 530 stopy attyckiej (około 157 cm). Ich twarze również przedstawiały skrajności. Adronikos miał lekko cofniętą brodę, bardzo zaokrągloną, a jego przyjaciel posiadał ostro zarysowana szczękę i pięknie wystające kości policzkowe. Obaj jeszcze nie zapuszczali brody, ale już było widać, że zarost Andronikosa będzie lichy i bardzo rzadki, w przeciwieństwie do swojego kolegi, który mógłby wyhodować tak bujną brodę jaką powinien reprezentować ówczesny filozof.
Późną nocą w domu w końcu powiali się rodzice
Perseusz kazał siąść synowi i po krótszej chwili westchnienia wyznał prawdę.
Niestety zaręczyny zostały odrzucone. Przykro mi synu.
Ale dlaczego? Przecież stosowałem się do rad Herkulosa.
Słucham synu. Jakich rad? Odrzekł ociec.
Nieważne, tak tylko coś palnąłem.
Wraz z matką myśleliśmy dość długo, co powinieneś zrobić w tej sytuacji i doszliśmy do wniosku, że musisz wyjechać, Nie znajdziesz żony w Agros, a i z pracą jest nie za dobrze.
Wiesz, dzięki Trajanowi dobrze rozwija się Antiochia, jak i Aleksandria. To duże miasta z perspektywami.
Synku zaoszczędziliśmy trochę drachm, starczy na podróż i żebyś się skromnie urządził na miejscu.
Może wybiorę Rzym, Trajan rządzi drugi rok i ciągle coś w Rzymie się buduje.
Nie znasz łaciny synku, a miasta na wschodzie też są bardzo bogate.
Zgadza się mamo. Przemyślę to.
Pogadam też jutro z Herkulosem.
Dobranoc.
Dobranoc
#przegryw #harlekinydlaprzegrywow
  • 1