Wpis z mikrobloga

@ZawzietyRobaczek: Po prostu ludzi znających dobrze polski w mowie i piśmie, a zwłaszcza w piśmie, w ZSRR wymordowano w 1937-1938 w ramach tzw. operacji polskiej NKWD. Tak że we wrześniu 1939 zostały tam osobniki, które polską pisownię, składnię i słownictwo znały bardzo słabo. I popełniały pełno błędów, w tym rażących.
W ogóle to ten tekst o "rzołnierzach" jest mi znany od 2003 roku, jeśli dobrze pamiętam. Przytacza go np. Jerzy Ślaski