Wpis z mikrobloga

Dorota Szelogąwska. Instagram

- Jakby co wykorzystuję własne cycki w celu atencyjnym, bo podobno podpisy pod zdjęciami są nieważne, ale liczę, że się komuś ześlizgnie wzrok.
Gdy 20 lat temu nerwica lękowa i ataki paniki sprawiły, że przestałam wychodzić z domu, szukałam jakiejkolwiek iskierki nadziei, że to się może skończyć. Wszędzie szukałam. I było średnio z efektami. Po to te cycki i po to to piszę. Bo jeśli dotrze to, do choć jednej osoby, która myśli, że z tego nie ma wyjścia to warto. Więc jeśli jesteś właśnie w podobnym stanie, to chcę Ci powiedzieć, że to się kończy, można z tego wyjść, może być lepiej. Po prostu, że jest nadzieja. Gdyby ktoś te dwadzieścia lat temu powiedział mi, że kiedykolwiek będę leżeć na maleńkiej tajskiej wyspie - nie uwierzyłabym. Zresztą nie uwierzyłabym też, że pojadę pociągiem do Krakowa, albo autobusem do centrum. Wyjdę z psem, pójdę do sklepu….
Każdy ruch, każda aktywność była okupiona potwornym wysiłkiem i lękiem. Jeszcze dwa lata temu na myśl o tym, że gdzieś polecę samolotem robiło mi się słabo.
Teraz śmigam. Nadrabiam. Czasem ostrożnie, czasem mniej, potykam się, ale jestem mega szczęśliwa. Bywam - i to jest ok. Dzięki ciężkiej pracy nad sobą. I zaufajcie mi tego nie załatwia ani bycie córką sławnej pisarki, byłą żoną znanego muzyka, ani kasa czy liczba followersów na ig. Jedyną drogą jest dobra terapia i odpowiednio dobrane leki.
No i tak sobie wczoraj pomyślałam, że może jest tu ktoś, kto potrzebuje przeczytać takie słowa. Trzymam za Ciebie kciuki.

#nerwica #zdrowie #psychiatria #psychologia #fobiaspoleczna #przegryw
spere - Dorota Szelogąwska. Instagram

- Jakby co wykorzystuję własne cycki w celu at...

źródło: Szelągowska

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • 1
@szajbat: ale zdajesz sobie sprawę, że problem nerwic, fobii społecznych, lęków - w równym stopniu dotyka mężczyzn?

A może i w większym.
  • Odpowiedz
@spere: Oczywiście, że w większym stopniu.

Jakoś wrzuciłeś posta jakiejś #!$%@?, zamiast faceta który ma realne problemy, a nie takie #!$%@? jak te idolki smutnych kobiet z instagrama. Jak p0lce lepiej to zaraz albo da komuś dupy, albo wrzuci pół nagie zdjęcia na profile społecznościowe. Później zawód i historia znowu zatacza koło.

Oj jak p0lkom ciężko w tym kraju to naprawdę wymaga nagłaśniania...
  • Odpowiedz
  • 3
Jakoś wrzuciłeś posta jakiejś #!$%@?, zamiast faceta który ma realne problemy


@szajbat: czyli to:

Gdy 20 lat temu nerwica lękowa i ataki paniki sprawiły, że przestałam wychodzić z
  • Odpowiedz
@spere: A według Ciebie to, że jakaś p0lka ma urojenia i nie może wyjść bez powodu z psem albo do sklepu to realny problem? Niech napisze na profilu społecznościowym, że potrzebuje polepszyć swoje życie i kto jej w tym pomoże. Idę o zakład, że w 10 minut od publikacji posta pojawi się 100 osób+ gotowe oddać dupsko, żeby tylko polepszyć byt tej p0lki. Aleeeeeee onaaaa maaaa proooobleeeemy.

A teraz facet
  • Odpowiedz
@spere: imo to są realne problemy, ale baba pewnie po prostu kłamie dla atencji, co jest oczywiście wyjątkowo rzadkie wśród kobiet, a co dopiero wśród atencyjnych influencerek :))))
ewentualnie jedzie na ciężkich dragach i za parę lat będzie pokazywała cyce aby przekonać ludzi, że można wyjść z uzależnienia od benzo
  • Odpowiedz
  • 2
A według Ciebie to, że jakaś p0lka ma urojenia i nie może wyjść bez powodu z psem albo do sklepu to realny problem?


@szajbat: zapytaj pod tagiem #przegryw wykopowych przegrywów, czy ich lęki, nerwice, fobie społeczne, to realny problem utrudniający życie, czy tylko głupie urojenia

zaznacz aby odpowiadali tylko faceci, nie kobiety
  • Odpowiedz