Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się nad zakupem roweru. Wybór pomiędzy szosą (triban 120 przerobiony na gravela) lub treking (riverside 500). Mam totalny dylemat, rower ostatni jaki posiadałem to 26 calowy góral bez amortyzatorów. Chciałbym zacząć jeździć rekreacyjnie, do pracy, itp. Mieszkam w Gdańsku i do pracy mam do wyboru zjazd odcinkiem leśnym lub drogą (Spacerowa), wolałbym lasem. Co tutaj wybrać? Kusi mnie szosą, nigdy nie miałem ale koledzy podpowiadają trekingowy. Czytałem już internety i wiem jaka jest różnica. Potrzebuję czyjejś opinii od Was.
#rower #gravel #pytanie
  • 7
@Grzmotozaura: uważam, że lepiej iść w lasy jednak :] z czasem ulica zaczyna męczyć (ruch samochodowy, niebezpieczne sytuacje, dziury itp).
Rowerowa pasja zawsze się rozwija, a może pojawi się chęć jakiś dwudniowych wycieczek? Radziłbym iść w stronę gravelka. Da to trochę więcej możliwości w dłuższym czasie niż trek.
Chwyt barankowy i klamkomanetki są o wiele ciekawsze w prowadzeniu niż kiera prosta :] Kupując trekinga będziesz mieć podobne wrażenia jak na starym
@Grzmotozaura Dopiero idzie do mnie z 10 paczek z aliexpress z obcisłym wdziankiem, więc póki co nie pomogę :D Mam oczywiście kask, reszta po cywilnemu, co jest srednio komfortowe. Było parę tematów na mirko co brać, sugerowałem się wyszukiwaniem w google "ubrania szosowe z aliexpress wykop", od siebie zaryzykowałem koszulki Raudax bo jest darmowy zwrot jakbym nie trafił z rozmiarem. Decathlon też w miarę spoko budżetowa opcja z tego co mówią. Spodenki