Wpis z mikrobloga

@FerdynandMagellan: Bo to wszystko wygląda tak. Wyłapuje się jeden, ekstremalny przypadek (w przypadku inceli będzie to Eliot Rodger). Ludzie słyszą o tym, że był on incelem, zaczynają generalizować i przerzucać obraz tego człowieka na inne osoby z tej grupy. Nie jest nowe zjawisko. Można to przełożyć do praktycznie każdej grupy ludzi. Rzeczywistość okazuje się być często inna niż ogólno znane stereotypy.