Aktywne Wpisy
kot_kustosz +638
Namalowałam Heisenberga i w sumie jestem z niego dumna. Farby akrylowe na płótnie 40x50
W kom kilka fotek z bliska
tag: #kotkustosz
ig: https://www.instagram.com/kot_kustosz/
#tworczoscwlasna #malarstwo #rysujzwykopem #pokazmorde #chwalesie #seriale #breakingbad #film
W kom kilka fotek z bliska
tag: #kotkustosz
ig: https://www.instagram.com/kot_kustosz/
#tworczoscwlasna #malarstwo #rysujzwykopem #pokazmorde #chwalesie #seriale #breakingbad #film
konserwix +209
z drugiej strony osobiście uważam, że w grawelu wcale nie jest to dobre rozwiązanie i zdecydowanie chętniej widziałbym tam 2x10 czy 2x11 bo rozpiętość może być jednak ciut większa a i stopniowanie znacznie gęstsze i przyjemniejsze.
@Judaszanin: zwróć uwagę w jakim przedziale cenowym. Oczywiście są lepsze i gorsze grupy 1x. Wśród tańszych królują 1x10 i 1x11 bo są tańsze. Zamiast lewej klamkomanetki masz zwykłą dźwignię hamulca. Z przodu odpada podwójny blat. Do tego nie ma przerzutki.
Taki GRX dalej ma 2x10 i 2x11. Jak ktoś lubi kombinować, to może dołożyć do szosowej grupy
Mam w gravelu 1x11, do miasta totalnie lajt, na trasie czasem brakowało możliwości zejścia na twardsze przełożenie. Np. w szosie zmieniam przedni blat tylko na podjazdach.
z drugiej jednak do jazdy w znacznie większej rozpiętości terenów. od szybkich asfaltowych zjazdów po szlakowe podjazdy.
uważam, że 2x10 to dobry kompromis. szerszy łańcuch, większa rozpiętość, mniejsze odstępy między biegami.
@4x80: że co? Gravel to rower pomyślany jako uniwersalny, pośmigasz po szosie ale też i zjedziesz do lasu czy polną drogą na przełaj. Napędy 1x są super w MTB bo takim to teoretycznie nie dojeżdżasz na miejscówkę (chociażby ze względu na opony) albo do mieszczuchów gdzie właśnie dobrze by było żeby były mało skomplikowane i lekkie a prędkości od świateł do świateł i tak nie rozwiniesz.
Może tak może nie, może masz źle zaplanowany rower.
Nie wiem jak mam się do tego odnieść. Mam tak wymyślone rowery by w swojej klasie wszędzie wjechały i moją dupę bez gaci szosowych przewiozły przez kilka godzin i granicą jest stromość kiedy już się spada z siodełka. Mój przełaj ma chyba ratio 0.86.
@MoonlightSh: No nie, to nie jest rower na szosę!
@4x80: nie no jasne, dlatego wcale nie ma na rynku wręcz dedykowanych do gravela semi slicków czy opon lekko terenowych z małymi oporami toczenia. Już nie wchodząc w tematy geo, gravel to taki cross z barankiem ale bez amora (chociaż już nieśmiałe przymiarki niektórzy robią).