Wpis z mikrobloga

Stary dzisiaj na mnie, że ze mną jest coś nie tak, że nikogo sobie nie szukam XD Dodatkowo walnął brednię czemu w liceum z żadną nie chciałem gadać. Jakby zapomniał, że moim świętym przywilejem było wywalczenie braku kontroli nad siedzeniem pzred kompem i się przegrywało z każdym normikiem, bo miał wolną rękę w swoim prywatnym życiu. A teraz wielkie halo, bo brak baby co ludzie pomyślą. Ta, mając 28 lat mam super wybr: samotne matki, laski po karuzelki i pare szarych myszek dziewic mające mental najjki z tiktoka. super wybór. To lepiej divovać ile kasa się zgadza. #przegryw #blackpill
  • 26
@ff99pl: A jak mu odpaliłem, że mając 17 lat byłem traktowany jak 10 latek to on mi wypalił, że prawo do 18 roku zycia było w razie czego przeciw niemu w konsekwencji gdybym coś odwalił. Ta, skasowanie np halowween w galerii handlowej o 20.00 co pamietam jest równoznaczne z chęcią ćpana amfetaminy z dresami mięzy blokami.To co mnie ominęło za nastolatka teraz sobie odbijam potrojnie. ale wyjątkiem jest różowa. One mają
@dondonu: Jeżeli nieźle wyglądasz i masz jakąś tam prace (nie fizyczną) to w wieku 28 lat nie zostają ci same równieśniczki. Na tinder jest mnóstwo małolat. Nie żebym zachęcał, ale jakbyś chciał to byś raczej znalazł jakąś w miarę fajną 20 latkę
@gnomol: To chyba miało być do mnie. Już to mówiłem to uslyszałem takie brednie jak: jaką mogłem mieć świadomość w wieku 17 lat, Pewnie, teraz mam "świadomość" tego, ze bal skończony i niech się pieprzy z takimi tekstami. Możliwe, że nie pozwalanie na nic nie daje dużej świadomości, ale raczkujący 11 lat temu internet wsględem współczesnego dawał mi troche światła na cień. I tak się zemściłem, tak bardzo chciano by mój
bo miał wolną rękę w swoim prywatnym życiu.


@dondonu: Szczerze współczuję, serio.

że mając 17 lat byłem traktowany jak 10 latek


O co chodzi? Czego nie mogłeś robić?
@dondonu: czy to nie jest tak że trochę sie usprawiedliwiasz ją też byłem mocno pilnowany ale jak w liceum miałem tam swoich ziomków i zaczęliśmy chodzić na imprezy jakieś dziewczyny się zaczęły no nie było siły żeby nie wyszedl z kolegami na miasto do klubu mówiłem że wychodzę i koniec rozmowy byl
koniec rozmowy byl


@oonn32:

No przy wyjściach do knajp, na imprezy, ogniska etc, to jeszcze jakoś przechodziło. Jednak były sytuację, że nie było gadania. Człowiek musiał uciekać z domu, albo na patencie, albo na bezczela.

czy to nie jest tak że trochę sie usprawiedliwiasz


Trochę tak to odczytuję. Ciekawe, czy gdyby OP mógł, to czy by poszedł.