Wpis z mikrobloga

@januszztrojmiasta: zabawne...krecik zawsze podawał się za dziennikarza i gdy ktoś próbował utrudniać mu filmowanie swoich chorych performance'ów krzyczał o wolności słowa i utrudnianiu pracy mediów. Tymczasem to suawek próbuje zastraszać prawdziwego dziennikarza wykonującego prawdziwie dziennikarską robotę
@NicolasLatifi: wiesz gdy cos komus zarzucasz a ta osoba nie byla za cos skazana ani nie jest sadzona i nie ma przez to duzego prawdopodobienstwa popelnienia przestępstwa to w imię zasady domniemania niewinnosci to jest pomowienie, chociaz nie czytalem tego artykulu i co tam napisal.
@Bajkonur: a co on tam napisal? Bo jak stawiał tezy ze popelnia jakies przestepstwo a on nie dosc ze nie został skazany to nie jest ozkarzony o nic (a prokurator wydał opinie, ze nie dopatrzył sie znamion przestepstwa) to jest to pomowienie zwykle i bez problemu ugrają jakas kase nie duzą. Moze redaktorek myslal ze zaraz bedzie sprawa i zapadnie wyrok albo przynajmniej bedzie sie toczyła a tu okazalo sie ze
@januszztrojmiasta: Ten Storch to też niezłe rozdwojenie jaźni miał. Jednego dnia publikowali w GK ten jego "artykuł" m. in. o tym, że Kononowicz to ofiara "patostreamera z gór", w następnym pisał bodaj na twitterze, że Kaszewiak (który mówił coś dokładnie odwrotnego, tzn. że Konon robi to wszystko z własnej woli, dzielą się z nim pieniędzmi i wszystko jest ok) "pozamiatał" wszystkich w SDR, bo w międzyczasie zdążył się pokłócić z Olgierdano
@Ivan_Sekal: Nie pamiętam szczerze mówiąc, a czytać się nie chce znowu. Ta oznaczona wyżej musiała by się uaktywnić i opowiedziec co jej 16 latnie doscwiadczenie prawnicze mowi na ten temat. Ale tego co pisał o slaweczku patostreamer to nie pozwiecie, bo to prawda i o tym wiecie @Zielona88 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@NicolasLatifi: hmm "Zniesławienie może przybrać zarówno formę twierdzenia, jak i formę hipotezy czy pytania (np. „czy X jest oszustem?”). Ta druga forma w pewnych sytuacjach może nieść ze sobą nawet większą społeczną szkodliwość z uwagi na perfidię i premedytację w działaniu sprawcy. Podkreślić niemniej trzeba, że takie hipotezy czy pytania mogą rodzić trudności w ocenie".