Wpis z mikrobloga

Jak się czujecie z tym, że żyjecie w iluzji, że macie więcej niż emeryci, albo boomerzy, bo zarabiacie po 8-30 k, a oni mają emerytury po 2000, albo jakieś gówniane pensje po 3,5 k, tylko, że oni mają po 5 mieszkań kupionych po PRL za złotówkę, przyznanych, sprywatyzowanych. I im cała kasa, którą zarabiają od razu jest na czysto, a wy musicie wydać milion na jeden taki kurnik, więc lata waszego rypania za tą kasę są i tak na darmo?

#nieruchomosci #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #kredythipoteczny #inwestowanie #pieniadze #pracait #pracbaza #zarobki
  • 23
@Ynfluencer: Już liczę. Jedni dziadkowie to będzie jakieś +- 100k (wartości tyle co działka na obsranej wsi 100km od Lublina, bo rozpadającej się stodoły i 150 letniej chałupy nie liczę, nadają się do rozbiórki). Drudzy dziadkowi, połowa kostki gierkowskiej do generalnego remontu i termomodernizacji i kawałek działki w powiatowym. Licząć z górką jakieś +-350k. Faktycznie majątek.
@Ynfluencer: to gratuluję obrotnego wujka, ale nie każdy takowego posiada. Mój dziadek też mial kiedyś hektary, co z tego skoro w miarę wydawania dzieci za mąż sprzedawał je sukcesywnie i dawał w posagu (oczywiście to były grosze, bo ceny ówczesnych działek rolnych były śmiesznie niskie) No i nawet gdyby byla mozliwość przekształcenia ich na działki budowalne, to należy pamiętać że to zapadła wiocha w Polsce D, wobec czego popyta na nie
@Ynfluencer: wystawić to sobie można za 10mln. Trzeba patrzeć na ceny transakcyjne. Rolnik na wsi obok mnie chce 120tys za 1ha ziemi gdzie według ksieg wieczystych srednia cena transakcyjna wynosiła 60tys
oni mają po 5 mieszkań kupionych po PRL za złotówkę


@Ynfluencer: masz rację, mój dziadek był taki cwany, że najpierw w 1981 roku jeździł (autosanem, bo na samochód czekał 20 lat) od miasta do miasteczka do miasta i w każdym mówił, że chce się przeprowadzić więc dawali mu mieszkanie. Potem w 1991 wszystkie je wykupił za bezcen bo w 1988 za oszczędności z 20 lat kupił 20 dolarów, które 3 lata