Wpis z mikrobloga

Było dobrze cały ranek.
Miałem dobry nastrój, wstałem wcześnie, pomachałem hantelkami, zjadłem śniadanie, odkurzyłem, napiłem się kawgi. Pojawiła się myśl jest dobrze, może wreszcie się za coś wezmę, ale znam siebie i wiedziałem, że zaraz się to skończy. Nie wiem czy minęła godzina i z dobrego humoru i energii nie zostało nic. Poczułem się jak rozgniecione walcem goowno, jakby moje ręce i nogi nagle zaczęły ważyć po 200 kg, każdy oddech jakbym był gdzieś w głębi oceanu, a perspektywa przyszłości dusiła mnie kolanem. jesu.
#przegryw #depresja
Pobierz DoktorNauk - Było dobrze cały ranek. 
Miałem dobry nastrój, wstałem wcześnie, pomacha...
źródło: zospep
  • 2