Wpis z mikrobloga

@krav: tak w skrócie, to TVP postanowiło, że na eurowizję pojedzie ten, kto w preselekcjach zdobędzie więcej punktów od jury i widzów, a w przypadku remisu od jury. No i tak się złożyło, że wygrała gówno-piosenka, która od ponoć paru miesięcy była ostro promowana w TVP, a chłop, który wygrywał we wszystkich wcześniejszych ankietach w internecie został przez jury usytuowany na czwartym miejscu tak, żeby czasami nie wygrał. Rok temu chcieli