Wpis z mikrobloga

@JaNieGej: gąbka plus optimum no rinse. Myjesz auto na myjni. Potem z boku z wiaderka przecierasz gąbką i wycierasz do sucha. Po no rinse nie trzeba spłukiwać auta, więc można to zrobić prawie "na sucho".
Co polecacie żeby domyć samochód z takiego szarego gówna?


@JaNieGej: W sensie asfalt? Najlepiej benzyną ekstrakcyjną (lub nawet zwykłą) albo jakiś rozcieńczalnik uniwersalny ale nie nitro. Żadne typowe mydła nie dadzą rady. Ale są też jakieś produkty konkretnie do usuwania asfaltu z lakieru.
@JaNieGej: podstawowy błąd. Dajesz pianę i czekasz z 5 minut aż zacznie działać (zacznie się tracić ale nie zasychać) następnie program z mikro proszkiem od dołu aby siła natarcia była większa potem następne programy. Chociaż ja płucze woskiem. Fajnie jak też trochę poleży a potem nabłyszczacz. Jak nie pomoże to możesz znaleźć myjnie co ma program z szczotką ale to może rysować lakier bo ludzie często myją tym koła