Wpis z mikrobloga

Popularne ostatnio nawoływanie (również przez wykopków) do zakończenia wojny jest równie naiwne co głupie. Jak sobie to wyobrażacie? Że zamrażamy wojne tak jak jest teraz, powtarzamy walki lata 2015-2022 utrzymując stan zapalny na Ukrainie czyniąc ją państwem upadłym które nie może wracać do odbudowy PKB tylko pilnować tysięcy km granic a Rosji dajemy czas na zbrojenie i wjazd na pełnej k. Za kilka lat również na granice NATO? Zawarcie 'pokoju' jest tak naiwne i głupie że mogło być wymyślone tylko na wychowanym na pacyfiźmie zachodzie. Ile porozumień które Rosja podpisała już złamała? Myślenie że z nimi da się na coś dogadać to bzdura.

#ukraina #wojna #rosja
  • 24
@czlowiekbutelka: Nikt już nie mówi o pokoju, ani Rosja ani tym bardziej Ukraina.
To jest wojna na wykrzaczenie się jednej lub drugiej strony w której Ukraina ma przewagę z perspektywy długofalowej póki ma za sobą kolektyw NATO, które skłonne jest wysyłać coraz to cięższy sprzęt dla ukraińskiego wojska.
Pokój będzie jak się Rosja wykrzaczy
Zawarcie 'pokoju' jest tak naiwne i głupie że mogło być wymyślone tylko na wychowanym na pacyfiźmie zachodzie. Ile porozumień które Rosja podpisała już złamała? Myślenie że z nimi da się na coś dogadać to bzdura.


@czlowiekbutelka: można powiedzieć "sprawdzam "? To jak wyobrażasz sobie zakończenie tej wojny? Zburzeniem Moskwy? Bo nawet wycofanie się wojsk rosyjskich na granicę z 1991 roku w żaden sposób nie pozwoli na uniknięcie tego, co opisałeś poniżej:
@czlowiekbutelka: Przez ponad 20 lat rządów putina (celowo z małej), to ruscy zmieniali zachód, a nie my ruskich, a my myśleliśmy, że przez handel ich ucywilizujemy. Oni uważają siebie za inną cywilizację, a jak jest rozjazd na poziomie wartości, to o jakim poważnym traktowaniu umów można mówić???
@Nieszkodnik
Rozwiązanie jest dość proste- więcej dostaw sprzętu od państw NATO. Sprzętu wszelkiej maści od kamizelek kuloodpornych po czołgi i samoloty. Musimy stać się arsenalem demokracji, będziemy produkować i wysyłać wszystko czego potrzebują
Na dłuższą metę rosja nie ma żadnych szans, rosja te wojnę już przegrała, teraz tylko opóźniają to co musi nadejść. Ukraina wypchnie ruskich do swoich międzynarodowo uznanych granic i koniec zabawy, a jak dalej nie będą chcieli pokoju to
@czlowiekbutelka: to co według ciebie powinno być?
1. Wojna nigdy się nie zakończy?
Niemożliwe. Każda wojna kiedyś się kończy. Komuś w końcu kończą się zasoby.
2. Wjechanie na Rosję i jej okupacja?
Chyba tak łatwo by się nie dali. Oznaczałoby to trzecią wojnę światową i wojnę atomową (z tych setek zardzewiałych rakiet chociaż kilka może działać).
@mk321: sprawa jest prosta. Rosję trzeba dojechać militarnie, ekonomicznie i politycznie jak najmocniej się tylko da. Po wycofaniu wojsk na granicę z 91naw Krymie i Donbasie zrobic jakieś strefy zdemilitaryzowanej/ misje ONZ bo status tych 3 republik mimo wszystko będzie wątpliwy. Ukrainę w tym czasie przyjąć do zachodnich struktur i sojuszy. Rosja albo się rozpadnie, albo będzie Korea Północna.
@czlowiekbutelka:

Gdyby NATO dało gwarancje Ukrainie + odbudowanie Ukrainy z środków rosji + najlepiej nuclear sharing USA na Ukrainie to być może robiłoby to sens zakończyć wojnę teraz - nawet gdyby Ukraina musiała pogodzić sie ze stratami terytorialnymi (które specjalnie dużo nie dają rosji, celem rosji była dekapitacja Ukrainy, a nie okupacja jakichś bantustanów)

A tak, pokój teraz to wojna za parę lat, tym razem ruscy się przygotują.
@Nieszkodnik nie no oczywiście należy się wycofać i przeprosić Pana Putina ze tak długo zachód się stawiał.
@Jachoslaw dokładnie, zachód to miękkie fajki które nie potrafią postawić sprawy twardo tylko myślą że wszystko rozmasują. A Rosja to świetnie wykorzysta i z chwilę naprawdę powtórzą Berlin. Gdyby nie USA to cała zachodnia europa zostałaby puszczona w skarpetkach... I pomyśleć co by było gdyby aktualnie rządził trump
mogło być wymyślone tylko na wychowanym na pacyfiźmie zachodzie


@czlowiekbutelka: sam się łapiesz na ruskie sztuczki xD Bajki o słabym i zgniłym zachodzie. Przeciez to ruscy dwoja się i troją żeby pompować narracje usprawiedliwiajace pieprzenie o potrzebie zawarcia pokoju