Wpis z mikrobloga

@Moseva: Raz dokonałem konsumpcji dopalacza o nazwie Tajfun w postaci dymnej. Skutecznie zniechęciło mnie to do brania czegoś więcej niż marihuana.
sztuką jest wziąć i stwierdzić że to nie dla ciebie


@Sprus: Jak jesteś wystarczająco silny to nawet nie pomyślisz o braniu jakiegoś gówna.

Jak jesteś słaby, ale masz olej w głowie to po pierwszym razie zrezygnujesz.

A jak jesteś debilem i nie szanujesz własnego zdrowia to... no smacznego ( ͡° ͜ʖ ͡°)