Wpis z mikrobloga

@Elijahu: nie przeszkadzają mi sportowcy obcego pochodzenia reprezentujący Polskę, ale wolałbym takich jak np. Sochan, który mówi po polsku, zna polską kulturę i tradycję. Cash to najemnik, który o Polsce sobie przypomniał gdy zmienił się zarząd PZPN który mu załatwił przyspieszenie otrzymania obywatelstwa dzięki koneksjom z Pisem i to, że nie musi umieć mówić po polsku co było wymogiem za Bońka (więc wtedy mu się nie chciało).