Wpis z mikrobloga

@vici: napewno nie polecam Gran Canarii ani Teneryfy. Za duzo tam bambusow i zaraz stracisz te swoje mieszkanie. Jak juz to Fuerteventura, tam jako tako spokoj. Przez zadne agencje sie nie oplaca, bo dostaniesz pare groszy rocznie i tyle. Jak juz tam kupowac to najlepiej tam zamieszkac i tyle.
@johnblaze12345: jasne. Jak ktos ci wejdzie do mieszkania i bedzie tam 48h to juz bedzie mogl mieszkac az do smierci, i zadna policja ani sady ci nic nie dadza, nazywa sie to okupas. A robia to na takim patencie, ze wchodza albo sila drzwiami, albo oknem, siedza tam 48h, wtedy dzwonia na policje i mowia ze wynajmuja te mieszkanie i ktos rozwalil drzwi/okno i wtedy policja ma to odnotowane ze byla
@johnblaze12345: tak, mieszkam w uk pol roku i pol roku na fuerteventura. To sa podobne przepisy jak w Polsce, bo w Polsce wynajmiesz komus mieszkanie, przestanie placic to tez go juz nie wyrzucisz dopoki nie zapewnisz mu innego lokum :) to jest wlasnie to, ze panstwo ma to w dupie i pomaga kombinatorom