Wpis z mikrobloga

@raffz: cudne :)
Poleciałem Lemem (Cyberiada) i kazałem mu układać poemat "Niech będzie o miłości i śmierci, ale wszystko to musi być wyrażone językiem wyższej matematyki, a zwłaszcza algebry tensorów"

Wynik:
W przestrzeni czasoprzestrzennej,
Gdzie krzywizny są nieregularne,
Miłość i śmierć ze sobą walczą,
Wymiar czasu i przestrzeni tętnią.

Tensorów algebra w labiryntach,
Opisują tajemnicze zdarzenia,
Gdzie miłość i śmierć, jak w kłębek,
Zwijają się w spirale nieskończone.

Wektory miłości i