Wpis z mikrobloga

Pytanie od ekspertów od gazu.
Jeżeli chciałbym kupić samochdód sprowadzony z Niemiec już z założoną instalacją prins to będzie jakiś problem z serwisem/użytkowaniem w Polsce? Będzie można ewentualnie powymieniać niektóre elementy na "polskie" i jak z ewentualnym serwisem. Jestem zielony, a to będzie mój pierwszy samochód z lpg. Sprzedawca ma go od 2015r i wymienił reduktor, bo się zapychał od naszego gazu.
#lpg #motoryzacja
  • 4
@johnpaulowy: nie bierz samochodu z instalacją, która ma tyle lat. Więcej będzie z tym kłopotu niż pożytku. Zaraz się okaże że ten reduktor jest stary, lub źle dobrany, butla ma 10 lat ważności, więc będziesz musiał ją dać do legalizacji (terminy pewnie wszędzie na za dwa miesiące), albo kupić nową, a wszelkie wężyki będą zrzęsiałe. Nie warto się w to pchać.
@johnpaulowy: Jedynie redukor czy butlę będziesz mógł wsadzić polskie, bo z wtryskiwaczami może nie współpracować. Czasem może się okazać że taniej wsadzić polski sterownik lpg razem z wtryskiwaczami niż wymienić Keihiny stosowane w prinsie, które kosztują 1500 zł za listwę do silnika 4 cyl. Choć te wtryskiwacze są dosyć niezniszczalne.