Wpis z mikrobloga

@larine: Wcale mnie nie interesuje ile zarabia obca mi kobieta. Alemusialbym byc skonczonym kretynem jesli wolalbym zeby moja partnerka zyciowa zarabiala mniej niz wiecej.
  • Odpowiedz
są różne motywacje, można np. czuć się bardziej męsko, jeśli różnica w zarobkach jest znacząca i ma się poczucie pewnej przewagi na drugą osobą


@larine: Wez nie zartuj :) Jak ktos ma takie podejscie to nie do konca ogarnia co to partnerstwo.

I dalej bede twierdzil ze wiecej kasy w budzecie domowym to lepsza opcja niz tej kasy mniej.
  • Odpowiedz
@larine: bogate i z wysokimi zarobkami, ale jakbym miał wybierać pomiędzy kobieta która mnie fascynuje mało zamożna i na początku kariery zawodowej, a bogata dobrze zarabiającą i będąca pustakiem, to wybiorę tę która mnie fascynuje.
  • Odpowiedz
@larine: Odpowiedz: średnio. Na tyle, że jest samodzielna i potrafi utrzymac się sama, ale nie siedzi w pracy od 8 do 8 ;) Choc to tez zalezy od zawodu. Raz spotykałem się z dziewczyną ktora robiła aplikacje na adwokata i pracowała w kancelarii, duzo pewnie nie zarobiła, ale po poznaniu jej bliżej już nigdy nie będę spotykac się z adwokatka/prawnikiem.
  • Odpowiedz