Wpis z mikrobloga

@Scarface83: ja mam co miesiąc tłusty czwartek i pączki domowej roboty. Zjadam wtedy 15 sztuk w kilka godzin. Mama jest specjalistką od ciasta drożdżowego. Pizzę - także domową - mam cztery razy w każdym tygodniu. Od czwartku do niedzieli. Pizzerie niech spadają na drzewo ze swoimi z dupy wziętymi cenami i niech se sami żrą swoją pizzę za 60 zł/szt. ( ͡° ͜ʖ ͡°) W poniedziałki, wtorki