[Adolf_Cartman]

Niestety, ale nie będę zwracał za onkologa ( ͡° ͜ʖ ͡°).
I jeszcze te komentarze, które mają wjechać na ambicje faceta XD.

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #tinder #randki #p0lka

[losowynick13]

@Adolf_Cartman: Banda dzbanów. I po co to wszystko? W dobie tindera, gdzie jednego dnia ma się jedną radnkę, a drugiego można mieć następną, z absolutną pewnością taka księżniczka po tym, jak zostanie odprowadzona i wsadzona do taksówki i dżentelmeńsko potraktowana, będzie przez następne miesiące przy każdych próbach snu zastawiać się nad tym, co mogła zrobić lepiej.
XD

[T3sla]

@Adolf_Cartman
i powiedz taksówkarzowi, że ta suka płaci za siebie xD

[Adolf_Cartman]

@T3sla: @losowynick13 dlatego panowie nie macie jaj ( ͡º ͜ʖ͡º)

[garfild1994g]

@losowynick13
dokładnie tego będę uczył mojego syna jak już zacznie chodzić na randki. czy nawet na imprezy z koleżankami z roku.

[howtowisnia]

@losowynick13: ale to nie ma chodzić o nią, dlaczego Wy każde zachowanie spłycacie do tego, czy laska będzie o Was myśleć czy nie, chodzi o TWOJE zasady i to jak traktujesz ludzi, uważam, że bardzo fajna zasada żeby nawet po nieudanej randce, nie zachowywać się jak burak, a mimo wszystko pokazać klasę.

[N.....k]

@garfild1994g: @howtowisnia Powiedzcie, że to tylko bait plis. Nie można być takim frajerem...

[howtowisnia]

@Nieuk15k: No i widzisz, dla Ciebie to jest bycie frajerem, miej swoje zdanie, dla mnie jako facet jest to swojego rodzaju obowiązek odprowadzenia kobiety i zapewnienia jej jakiekolwiek bezpieczeństwa, jeżeli ją gdzieś zapraszam.
Dla mnie frajerstwem jest fochanie się jak Ci nie wyjdzie spotkanie i stwierdzenie, haha równouprawnienie, wracaj sobie sama do domu po nocach, każdy ma swoje zasady.

[Adolf_Cartman]

@howtowisnia: @Nieuk15k jest różnica zadbania o partnerkę, aby dojechała do domu, a randomową laską, za którą zapłaciliśmy (bo przecież tego kobiety też wymagają) i jeszcze się troszczyć czy dojechała do domu.
Tak samo jest różnica zatroszczyć się czy do domu dotarła bliska koleżanka ze szkoły/studiów/pracy, czy randomowa laska z Tindera.

[howtowisnia]

@Adolf_Cartman: Masz racje, jest różnica, ale nadal, jak zapraszam kobietę gdziekolwiek, to mimo wszystko ją odprowadzę do domu, do taksówki, niezależnie czy jest to randomowa lala z którą się umówiłem, czy jakaś znajoma, bo według MNIE to jest coś co się powinno robić, a co do płacenia za obiady, taksówkę, to tutaj nie ma o tym wspominki, jak ktoś ma ochotę porandkować to powinien mieć pieniądze żeby dotrzeć do domu i