Wpis z mikrobloga

Taka typowo naukowa/teoretyczna dyskusja. Jaki jest sens w redukcjach zaczynających się od deficytu na poziomie 300kcal? Prosta matematyka pokazuje, że przy takim deficycie, w ciągu miesiąca, jesteśmy na poziomie -9000kcal, a żeby spalić 1kg tłuszczu potrzeba około 7700kcal. Czyli wychodzi niecałe 1,5kg na miesiąc. Biorąc pod uwagę, że mało kto jest robotem i zdążają się jakieś urodziny/imprezy, nawet raz na dwa miesiące, gdzie przekroczymy nasze zero kaloryczne o np. 2000kcal to taka redukcja może trwać wieki.
Dodatkowo każdy trening na deficycie kalorycznym jest nieoptymalny dla rozwoju masy mięśniowej, więc w jakimś stopniu, będąc na deficycie, marnujemy potencjał treningów. Dlatego powinno nam zależeć na tym, aby okres redukcji trwał jak najkrócej.
Jeśli już dawno obalono mity o katabolizmie mięśniowym, to tak się zastanawiam i przechodzę do sedna sprawy - dlaczego nie promuje się krótkich ale ostrych redukcji na poziomie -1000 czy nawet -1500kcal? Oczywiście przy reżimie treningowym, odpowiedniej podaży białka itd.
#mirkokoksy #mikrokoksy #silownia #dieta
  • 8
@Michuy: Chciałem być delikatny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Biorę też pod uwagę osoby które nigdy wcześniej nie ćwiczyły i w ich przypadku rozwój masy mięśniowej, nawet na deficycie, na samym początku i tak będzie w miarę okazały, szczególnie jak mają całkiem sporo tkanki tłuszczowej.
dlaczego nie promuje się krótkich ale ostrych redukcji na poziomie -1000 czy nawet -1500kcal? Oczywiście przy reżimie treningowym, odpowiedniej podaży białka itd.


@Nobody32: ludzie doświadczeni sobie takie mogą robić i przyniesie rezultaty. Dla kogoś, dla kogo redukcja i liczenie kalorii + makro jest nowością raczej zrażą się do całej idei redukcji, jeśli wrzuci się ich na tak głęboką wodę, a nawet jeśli nie no to zaraz dowali im efekt jojo. Duże
@Nobody32: dużo zależy od punktu wyjściowego, jak przykładowo wg ciebie osoba które na utrzymanie wagi potrzebuje 2500kcal miałaby redukować na -1500kcal xD na 1000kcal dostanie #!$%@? po tygodniu, nie powinno się schodzić z kaloriami poniżej podstawowego zapotrzebowania a budowanie deficytu aktywnością ma swoje limity jak nie jesteś zawodowym sportowcem

trening na deficycie nie ma być optymalny dla rozwoju masy mięśniowej, on ma być bodźcem dla utrzymania masy mięśniowej zbudowanej na masie
@Nobody32: bo takie redukcje są zdrowsze i mniej stresujące dla organizmu niż dowalenie -1000kcal i elo. Po za tym jak obetnie się tylko 200-300 kcal, to i tak ta wartość jest orientacyjna, bo nasza aktywność jest różna każdego dnia i jeśli z diety mamy tylko 300kcal, to z aktywności + diety może już wyjść różna kaloryczność i jednego dnia możesz w sumie być -600kcal, a innego -800. Jest masa artykułów o
@wykolejony: Zero kaloryczne oblicza się także na podstawie uśrednionej aktywności, także piszesz bzdury.
@Loginconajmniej4znaki Ja kiedyś redukowałem na 1400kcal przez 2 pierwsze tygodnie. Przez ten okres wpadł jeden dzień na zerze kalorycznym. Szczerze, poszło łatwo. Wystarczy ograniczyć tłuszcze do minimum i na 1400 można spokojnie zjeść całkiem sporo np na obiad miałem paczkę ryżu i pół kilo piersi z kurczaka/indyka.
@Fattek Tu się zgodzę, ale nawet dla osób które mają już