Wpis z mikrobloga

@r3ll: Mój Ultramax jest naprawdę cichy ale słyszalny jak się przystawi do niego głowę. Pytanie czy potrzebujesz absolutnej ciszy i chcesz spać koło niego?
@r3ll: z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że:
1) często nowe filtry kubełkowe są głośniejsze na początku, bo muszą dobrze się odpowietrzyć i mam wrażenie, że niektóre muszą się "dotrzeć" żeby były ciche
2) dodatkowo kubełek można schować w szafce co ogranicza głośność, ale ważne żeby węże nie dotykały ścianek szafki, bo będą przenosiły wibracje. Chyba każdy kubełek ma gumowe nóżki, ja polecam jednak postawić go na kawałku maty.
3) kaskady są
@neurus: no właśnie przez pewien czas muszę spać obok niego :( @ayyy_lmao: teraz mam kubeł jbl e1502 i cztery lata temu wydawał mi się cichszy. Dziś wymieniłem w nim wirnik, zmieniłem jeden koszyk gąbek, poprawiłem węże, zamknąłem w szafce i... Jego szum mnie wkuriwa.

Szukam alternatywy ale w necie jest zero konkretów. Tylko trzmiel zrobił raz test gdzie użył sonomierza.
@Fishuur: Z jakiegos powodu mój FZN trochę buczy, odizolowałem go ze wszystkich stron od akwarium, nasmarowałem wirnik ale i tak go słychać. Przy Ultramaxie mógłbym spać.
@Kveldulf_Gudvaer: fajny ten fluval 407! Tylko jeżeli dobrze interpretuję, to on ma jakieś dedykowane węże 17mm więc nie podłączę sobie do niego grzałki przepływowej i skimmera JBL które mam zamontowane na standardowych wężach 16/22 ?
@Kveldulf_Gudvaer: chłopie, jesteś Wielki! Ta informacja że można tam podłączyć standardowe węże jest zajebiście przydatna :D
Tym bardziej przydatna, że w nocy moj JBL się rozszczelnił i zalał mi salon (ciekło spod uszczelki pod głowicą). Teraz go rozłożyłem i złożyłem na nowo i obserwuję. Jak nie będzie ok to lecę do sklepu gdzie do wyboru mam tak naprawdę tylko ultramax 2000 lub 1500, rzeczonego JBL e1502 oraz Fluvala 407 :) Oczywiście