[ATAT-2]

Cześć,

Powoli ogarniam następny etap budowy czyli tynki wewnętrzne. No i, tradycyjnie, stoję przed dylematem.

Cementowo - wapienny czy gipsowy (a może jakiś mniej popularny)?

Jakie są plusy i minusy oprócz tych najczęściej powtarzanych w internecie? Najlepiej z własnego doświadczenia.

Kilka informacji o moim budynku:

1. Tynkowanie zlecam ekipie

2. Ściany zewnętrzne z betonu komórkowego, działowe z Silki

3. Czas schniecia nie jest dla mnie ważnym kryterium, będę je robić na jesień jako ostatni etap tego roku.

4. Wykończenie ścian - w pokojach malowanie (we własnym zakresie), w łazienkach płytki (nie wszędzie)

5. W domu rekuperacja, ogrzewanie podłogowe (jeśli coś to zmienia)

PS
Może macie do polecenia ekipę z Mazowieckiego?

#budujzwykopem #budowadomu #budowa #remontujzwykopem

[lobo]

@ATAT-2: Gipsowe tańsze, równiejsze i szybciej robią no i więcej ekip robi :), ew. w pomieszczeniach mokrych można dać cementowe. Lepiej rób przed jesienią no chyba, że będziesz grzał, ale to i tak ciężej z usunięciem wilgoci szczególnie jak masz reku którego nie powinieneś odpalać zanim nie skończysz wszystkich pylących prac.

[inko-gnito]

@ATAT-2: cementowo wapienne. Tylko wybierz sprawdzoną ekipę. Najlepiej obejrzyj ich wcześniejsze prace. Jak dobrze trafisz, to nie będziesz musiał robić gładzi. Dobrze zrobiony tynk CW wygląda zajebiście.

[hrabia_ponimirski]

@ATAT-2: Ja mam gipsowe, bez gładzi. Sprawdzają się rewelacyjnie. Kwestia dobrego wykonania.

[ATAT-2]

Lepiej rób przed jesienią no chyba, że będziesz grzał, ale to i tak ciężej z usunięciem wilgoci szczególnie jak masz reku którego nie powinieneś odpalać zanim nie skończysz wszystkich pylących prac.

@lobo: eh myślałem że wrzesień to bezpieczny termin. Może w takim razie przełożę na sierpień.

[Fudgehog]

@ATAT-2: U mnie robili w zimie gdzie nie był dom nawet ogrzewany (jesli dobrze pamietam to w styczniu gdzie pizgało równo). Mam gipsowe wzmocnione, Dolina Nidy Zeta. Jak sie puknie w sciane mocniej to dziura/wgłębienie jest, no ale w końcu to gips. Ja generalnie jestem zadowolony.

[bb89]

@ATAT-2: nie wierzyłbym w słowa ze po dobrych tynkach cementowo wapiennych nie trzeba gładzi. U mnie mieli być tacy specjaliści, faktycznie można bez gładzi malować ale jest różnica w fakturze i to duża, ostatecznie i tak robiliśmy gładzie na każdej ścianie gdzie nie było płytek/zabudowy bez sufitów

[ATAT-2]

Jak sie puknie w sciane mocniej to dziura/wgłębienie jes

@Fudgehog: Nie brzmi to zachęcająco.

@bb89 ale cementowo wapienne trudniej łatać jak coś się stanie, dobrz ekojarze?

[przemowg]

@ATAT-2: U mnie cementowo wapienne kładli na początku listopada i wyschły elegancko. Nie robiłem gładzi tylko po roku dotarłem delikatnie żyrafą (w internetach niby odradzają takie zabiegi ale u mnie to na prawdę trzeba było się postarać, żeby przetrzeć. No i żyrafą zdecydowanie lepiej szło niż ręcznie bo od razu wciągała odpadający piasek i nie mielił się pod papierem). Finalnie została taka delikatna struktura i ogólnie to mi się podoba.

Minus

[bb89]

@ATAT-2: nie do konca rozumiem, co mialoby sie stac? przetarcie? jak mam gladzie to spokojnie sie zateguje

[ATAT-2]

@bb89: Wszystko ;)
Pytam o to, co kolega @przemowg napisał. Wszelkie poprawki czy przeróbki widać.

[Fudgehog]

@ATAT-2: zalezy od siłu pukniecia, moge jakies foty porobić jak pukne mlotkiem cyz cos bo i tak musze troche z gipsem polatać xD
A gdybys chciał ekipe co robi na Mazowszu (po drugiej stronie pewnie tez dojada zrobic) to moge swoją polecic, sciany równe jak stół, no ale gipsowe.

[ATAT-2]

@Fudgehog: poproszę o kontakr

[Fudgehog]

@ATAT-2: poszło prv

[KONONOWlCZ]

Gipsowe tańsze, równiejsze i szybciej robią no i więcej ekip robi :), ew. w pomieszczeniach mokrych można dać cementowe. Lepiej rób przed jesienią no chyba, że będziesz grzał, ale to i tak ciężej z usunięciem wilgoci szczególnie jak masz reku którego nie powinieneś odpalać zanim nie skończysz wszystkich pylących prac

@ATAT-2: @lobo: można pozakładać filtry stożkowe do anemostatów, i z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że się sprawdza. Ja tak

[lobo]

@KONONOWlCZ: Filtry stożkowe to powinno się mieć cały czas, a reku załączasz później aby ci się rury nie zasyfiły. Co do tynków w zimę to problem jest taki, że woda w nich może zamarznąć i tynki zaczną pękać no i nie ma to jak wilgoć w zimnym pomieszczeniu bez wentylacji grzyb może łatwo wejść.

[inko-gnito]

@ATAT-2: cementowo wapienne łata się tak samo jak gipsowe- ubytki uzupełnia się tym samym towarem, z którego jest zrobiony tynk. Ewentualnie jeszcze Goldband dobrze się sprawdza. Najpóźniej po łataniu trzeciej dziury nabierzesz wprawy.
Jest jeszcze jeden duży plus tynku cementowo wapiennego- zupełnie inaczej odbija światło. Gips, czy inna gładź, jako że jest gładka to skupia światło. Niektórzy mówią na to, że świeci jak psu jajka. Tynk cementowo wapienny odbija światło w

[KONONOWlCZ]

@lobo: powinno się mieć, bo tak mówią jakieś normy, czy powinno się mieć, bo tak mówię ja? ;)

no i ja CI tylko piszę, co zaobserwowałem na swojej budowie, że więcej syfu na głównym filtrze mam po zdjęciu filtrów stożkowych już po budowie, gdy w środku jest na błysk, niż jak miałem filtry w czasie wykańczania wnętrza gdzie syfu w budynku było, że hej.

Tak, szlifowałem gładzie mając włączoną rekuperację. Nic

[lobo]

@KONONOWlCZ: Bo tak producenci reku zalecają nie ma na to norm. W teorii gładzie bezpyłowe (czyli te co opadają przy szlifowaniu) nie zostaną wciągnięte, ale i tak to niepotrzebne ryzyko.

[KONONOWlCZ]

@lobo: uważam, że to tak jak z rowerami MTB., w papierach mojego "górala" za kilkanaście tysięcy w gwarancji producenta jest klauzula zrywajaca gwarancję gdy rowerem będzie jeżdżone po piasku i pylących drogach szutrowych ;)

[ATAT-2]

@lobo: @Fudgehog @przemowg Gadałem z polecanym fachowcem który robi i takie i takie.

Polecał cementowo wapienne jeśli ma być porządnie i daje gwarancje, że po jego robocie jest gotowe do malowania, nie trzeba gładzi ani nic równac.

Cena - 57 z metra :/

Za gipsowe bierze 45

Co sądzicie?