Aktywne Wpisy
smutny_kojot +779
Julia Von Stein, kolejna królowa życia #tvn, zmieszała z gównem pracownika McDonald's, bo poprosił ją o zgaszenie papierosa i wrzuciła to na igs. Teraz przeprasza, bo coś nie pykło i to ona zebrała cały hejt. Jak ta stacją to robi, że wynajduje takie okazy #p0lka i promuje je.
#afera #bekazpodludzi #patologiazewsi #patologiazmiasta
#afera #bekazpodludzi #patologiazewsi #patologiazmiasta
Ostatnio zwierzał mi się kolega (równolatek, czyli 36 w tym roku). Jego narzeczona okropnie się roztyła, 15 kg w kilka lat - i tyje dalej. Nie mają dzieci, ale mają wspólny kredyt na mieszkanie wzięte 3 lata temu. Kolega próbował wszystkiego, ale jego narzeczona przeszła już do trybu "miś usidlony, to po co się starać" i nawet na rower nie chce wyjść. Kolega stracił do niej pociąg i nie widzi szans na
Kiedy ziomek powinien wrócić na rynek matrymonialny?
- Od razu (36 lat), wiek najważniejszy 44.4% (271)
- Po ogarnięciu się (38 lat) 55.6% (339)
O ile większa jest szansa, że żona chłopa zostanie zgwałcona przez szlachcica w Polsce w porównaniu z Rosją.
Podsumujmy czynniki.
Odsetek rodzin nobilitowanych w Polsce był ośmiokrotnie wyższy niż w Rosji.
Tylko jedna trzecia chłopów rosyjskich miała właściciela w obliczu człowieka uszlachetnionego, pozostałe dwie trzecie to albo chłopi państwowi, albo chłopi przypisani do dworcowego gospodarstwa, albo po prostu wolni chłopi w dalekich regionach północnych.
Rosyjski chłop zawsze miał gdzie uciekać od swego właściciela, ze względu na to, że terytorium kraju było stale kolonizowane i poszerzane.
Gęstość zaludnienia w Rosji była znacznie mniejsza niż w Polsce, szlacheckie gospodarstwa leżały daleko od siebie, co zwiększało ryzyko związane z okrutnymi zachowaniami wobec otaczających chłopów. A lokalne niepokoje ludności chłopskiej zawsze były czymś, co należało mieć na uwadze.
Rosyjska rodzina chłopska miała więcej ziemi w posiadaniu niż jakakolwiek europejska, pozwalało to każdej rodzinie chłopskiej na posiadanie konia. Zależność ekonomiczna od właściciela ziemi była znacznie mniejsza.
Już przed poprzednim faktem można było oszacować tę szansę na poziomie pięćdziesięciu razy większym, że polska chłopka padnie ofiarą seksualnego drapieżnictwa szlachetnego mężczyzny, niż jej rosyjska siostra.
Ale po ostatnim fakcie - Chłopi rosyjscy byli ludźmi na koniach - możemy stwierdzić, że wszelkie porównania tracą sens, ponieważ rolnicy rosyjscy byli po prostu w innej klasie społecznej niż ich polscy bracia.
Polska szlachta myślała o swoich chłopach "psia krew" czy "bydło"; żaden rosyjski szlachcic nie mógł sobie nawet wyobrazić, by myśleć o swoich poddanych w ten sposób, w Rosji mieszkańców wsi nazywano po prostu "chrześcijanami".
Rosjanie uwielbiali i szanowali rosyjskich "kriestian", może nawet bardziej niż na to zasługiwali, rosyjska szlachta zawsze uważała się za tę samą narodowości co i chłopi, wszyscy po prostu "ludzie rosyjscy", a nie jacyś głupi sarmaci.
#propaganda #historia