Wpis z mikrobloga

@mookie: Wlasnie nie jest zadna katastrofa, Polska jest jednym z niewielu krajow o zdrowej demografii. umozliwiajacej wzglednie prawidlowe funkcjonowanie spoleczenstwa. Jest lekka tendencja spadkowa, ale nie jest jakas drastyczna, a i niedoludnienia tez nie ma zeby narzekac. Katastrofa natomiast jest wojna na Ukrainie, przez ktora polska gospodarka stala sie niestabilna i nieprzewidywalna, co doprowadzilo do tego ze w desperacji wladza zaczela ja regulowac faszystowskimi sposobami zeby uniknac masowej paniki.

Gorzej jest
Liczba rodzin z dziećmi dramatycznie spadła przez 10 lat, a najgorsze dopiero przed nami.


@mookie: skoro teraz w fazę zakładania rodziny wchodzi niż demograficzny to ciężko oczekiwać, żeby liczba rodzin rosła. To na czym trzeba się skupić to współczynnik dzietności. PiS go podniósł, z tym nie można polemizować, ale przykład Czech pokazuje, że można go jeszcze poprawić.
996ef650daf32b92bf708bc9376908ea - >Liczba rodzin z dziećmi dramatycznie spadła przez...

źródło: Wspolczynnik-dzietnosci-w-Polsce

Pobierz
Brawo, brawo. Widać efekty nagonki na dzieci/dzietność przynoszą efekty. Od dłuższego czasu trwająca w mediach moda na krytykowanie rodziny jako podstawowej komórki społecznej, ostracyzm wobec rodzicielstwa i odpowiedzialności i w końcu propaganda lewatyzmu afirmująca jednostkę jako cel ostateczny, nierozmnażającą się "dla dobra planety". Świetnie, świetnie Polacy.
@Mortimer_Gothic Polska jest jednym z niewielu krajow o zdrowej demografii. umozliwiajacej wzglednie prawidlowe funkcjonowanie spoleczenstwa
Naprawdę??? To zobacz już jaki jest problem z wszelkiej maści zawodami
@mookie: Mi się wydaje, że CZĘŚCIOWO za to odpowiada zmiana stylu życia młodych ludzi. Decyzja o założeniu rodziny nagle przesunęła się z (przykładowo) 26 lat na 36 lat. Zmiana ta jest na tyle nagła, że powstała luka w "dopływie" nowych urodzeń.
Dla zobrazowania przyjmijmy, że matki rodzą zawsze w wieku 26 lat. Mamy z roku na rok X urodzeń ale jeśli one nagle wszystkie postanowią poczekać do 36 lat to przez
@mookie: Podaj jeszcze statystyki ile facetów nie ma szans na znalezienie kobiety mimo iż chciało by założyć rodzinę i mieć dzieci. Coś ponad 1,2mln facetów, zakładając, że każdy spłodziłby 1,3 dziecka to ponad 1,5 mln dzieci. Tu zmarnowany jest największy potencjał na zwiększenie dzietności w naszym kraju, a nie rozdawanie kolejnych 500+ i dawanie kolejnych przywilejów kobietom. Bźdżągwa minister Marlena Maląg i pisiory odowiadają w całości za ten zmarnowany potencjał
@To_ja_moze_pozamiatam: problem złożony, elity twierdzą że to problem kulturowy i pewnie jest w tym coś. Mając tyle rozrywek jakie oferuje dzisiejsza cywilizacja to dzieci tylko są problemem.

Kiedyś ludzie nie mieli co do roboty bo nie było internetu a w telewizji było kilka kanałów, to się częściej spotykali w grupkach, łączyli w pary i uprawiali seks w wolnych chwilach, zaś dzieci każdy chciał mieć bo była presja społeczna, że jak panna
@mookie: jak mnie wk**** mówienie o "katastrofie". Wszędzie katastrofa. Co miesiąc katastrofa bo GUS podaje aktualne dane i dzietność niska.
Inne kraje mają tez tę "katastrofę". I co? I będziemy siedzieć i co miesiąc gadać że jest katastrofa, i jaka skala tej katastrofy.

Ale kto powiedział że liczba polaków musi być stała, albo że musi rosnąć? A moze popatrzeć na dobre strony - większa dostępność mieszkań, miejsc pracy mimo tego że
@CytrynowySorbet
ja te jego bzdety zrozumiałem tak, że obecna demografia jest zdrowa, bo na dzieci decydują się ci, których na to stać i tego chcą. To w poprzednich pokoleniach naprodukowano dzieci, które każdy miał w dupie i teraz spora część z nich nie jest w stanie, bądź nie chce zakładać swoich rodzin. Stąd taka #!$%@? zastępowalność pokoleń, polityka zbyt wiele tutaj nie ma do gadania, bardziej chodzi o świadomość odpowiedzialności za los
@mookie: dzietnosc na Kubie https://www.macrotrends.net/countries/CUB/cuba/fertility-rate - co tam sie stalo? Postawiono na sluzbe zdrowia u nich dlugosc zycia rosla u nas w tym czasie nie , zwalczono smiertelnosc dzieci i noworodkow - u nas to dopiero przelom lat 90, postawiono na edukacje i tez trzy rzeczy wystarczyly. Spadek dzietnosci nastepuje praktycznie na calym swiecie https://ourworldindata.org/fertility-rate w dosc szybkim tempie. Chyba jedynym wyjatkiem jest Afryka Subsaharyjska.
ja te jego bzdety zrozumiałem tak, że obecna demografia jest zdrowa, bo na dzieci decydują się ci, których na to stać i tego chcą.


@gokotgo: spoko, może i to miał na myśli. Nadal jednak nie czyni to demografii zdrowej.

Chyba jedynym wyjatkiem jest Afryka Subsaharyjska.


@Miniu30: tam też spada, tylko, jako że z dużo wyższego poziomu, to tak tego nie widać.