Wpis z mikrobloga

#ukraina #pytaniedoeksperta #rosja
Pytanie laika do ekspertów: czy dla Ukrainy byłoby lepiej podpisać pokój, powiedzmy stracić te ziemie które obecnie okupują kacapy (z tego co wiem najbardziej wartościowe w złoża naturalne), ale przy tym wstąpić do NATO i UE i załóżmy mieć spokój od kacapów na najbliższe dekady i rozwijać się powoli otrzymując kapitał z zachodu, czy walka o całkowite odzyskanie terenów co wiąże się zapewne z ogromnym kosztem ludzkim, gospodarczym itp. Czy w ogóle jest realne odzyskanie całych ziem zagarniętych przez swołocz?
  • 21
@niewiemjakiwybrac: Błędnym założeniem które przyjąłeś jest to, w którym Rosjanie po zachowaniu części ukraińskich ziem przestrzegają wynegocjowanego pokoju i pozwalają ukrainie na wejście do NATO i EU. Akcesją to tych struktur to proces długotrwały, wieloletni, podczas którego Rosja ponownie zbierze siły. W międzyczasie będzie grała głupa i prowokowała cały czas incydenty na granicy, destabilizowała Ukrainę w każdy możliwy sposób żeby jej pożyteczni idioci w strukturach UE/NATO (np. Niemcy) mogli grać kartą
@niewiemjakiwybrac: hmm, ciekawe pytanie. Masz na myśli wszystkie 4 regiony które sobie ruscy bandyci przyklepali na papierze? Jeśli tak to to odpada bo zmniejsza się Ukrainie dostęp do morza, a to jest kluczowe.

Zakładasz też, że kacapy by się zgodziły na pro-zachodni kurs Ukrainy i wstąpienie do NATO, a fakty są takie, że bandyci z kremla chcą nadal zagarnąć całą Ukrainę i nadal chcą wycofania instalacji i żołnierzy NATOwskich z krajów
@niewiemjakiwybrac: Byłoby, ale nie ma takiego wariantu, a nawet gdyby był każdy u władzy kto teraz go zaakceptuje zostanie uznany za zdrajce. Ukraina może się zgodzic na utrate regionów tylko po jednoznacznej przegranej, wyczerpaniu siły żywej do walki lub zgodzie społecznej na ustepstwa.
Tyle, że Rosja nie pozwoli na wstapienie, na pewno nie do NATO


@szurszur: wszystko zależy od postawy USA. Gdyby Biden, przed agresją, choć zająknął się na temat obrony Ukrainy (pomocy Ukrainie), to możliwe, że plany Putina zostałyby zmienione. Ale z USA poszedł jedynie komunikat, że jedynie każdy cal NATO będzie broniony. Gdyby USA udzieliło Ukrainie gwarancji na czas negocjacji z NATO (tak jak to się stało w przypadku Finlandii I Szwecji),
@Login_na_wykopie2: tak, ma znaczenie. Bo cały czas pokazuje, że ten konflikt to nie jest tylko konflikt między rosją a Ukrainą, co usilnie próbują wmówić niektórzy ludzie, również tutaj na wypoku.

Teraz nie mają za bardzo wpływu bo są osłabieni i nie radzą sobie z Ukrainą, sytuacja byłaby inna gdyby ją szybko pokonali lub jeśli uda im się ją pokonać po długiej walce i odbudują swój potencjał. "Gra" cały czas trwa, to
Teraz nie mają za bardzo wpływu bo są osłabieni i nie radzą sobie z Ukrainą, sytuacja byłaby inna gdyby ją szybko pokonali lub jeśli uda im się ją pokonać po długiej walce i odbudują swój potencjał.


@dzangyl: przede wszystkim, gdyby Rosjanie przejęli część Ukrainy, będą mieli świeże dostawy mięsa armatniego, które można użyć do kolejnego ataku na sąsiadów. Tak jak Niemcy w czasie 2 WŚ tworzyli oddziały z ludności podbitych terytoriów.
czy dla Ukrainy byłoby lepiej podpisać pokój


@niewiemjakiwybrac: Bucza, Irpień i tak dalej
Ukraina jest pod ścianą i nie ma miejsca ani sensu się cofać

już nie mówiąc o tym że nie było by żadnego spokoju na dekady - Porozumienia Mińskie zawierały w pierwszym punkcie natychmiastowe zawieszenie broni które rosyjska armia (nie zielone ludziki, nie harosze ludzie) łamała jeszcze przez prawie 3 dni!
z rosją pokój można podpisać tylko z pozycji
@niewiemjakiwybrac: Jeśli oznaczałoby to realne przyjęcie do NATO i EU, to możliwe, że wyszłoby im to na dobre, jednak nie da się dać takiego zapewnienia, a jeśli proces by się ciągnął latami, to zwiększałoby to szanse na kolejny atak ruskich.
Krótko mówiąc:
1) Jeśli pokój oznacza wstąpienie do UE i NATO od razu, tak.
2) W przeciwnym razie nie.