Wpis z mikrobloga

@micelangeloB: Kiedyś próbowałem patentu z odrdzewieniem łańcucha za pomocą Fosolu. No i wyciągam go ze słoika z płynem, w którym kisił się przez całą noc, wycieram szmatą, a po chwili słyszę z miejsca w którym położyłem łańcuch jakiś dźwięk, takie jakby cyknięcie, za jakiś czas kolejne. Okazało się, że poszczególne ogniwka zaczęły po prostu pękać, czy może raczej napękiwać tak jak casami szklanka z wrzątkiem. Wtf? Do dziś nie wiem co