#wwe #!$%@?, jeśli nie stanie się coś wielkiego wielkiego, co by usprawiedliwiało ujawnienie faktu, że Cody miał wziąć udział w Royal Rumble, to to będzie jedna z najgorszych decyzji WWE, jakie pamiętam xD
Przecież gdyby w normalnych okolicznościach Cody wbił z numerem 30, wygrał, to pop byłby nieziemski, nieważne, czy ludzie się spodziewali, że wróci, czy nie. A teraz najpierw przy wejściu, a potem przy wygranej, to nawet napisanie, że "crowd went mild" byłoby nadużyciem, bo a) każdy wiedział, że się pojawi b) każdy wiedział, że wygra, zwłaszcza, jak już został sam z Walterem.
Nie wiem, jeśli nie stanie się COŚ, i przez te COŚ nie rozumiem jedynie Bloodline, Samiego i KO, to to będzie kompletnie niewytłumaczalne.
@Wojt_ASR_: oni już od paru lat ujawniają wielkie powroty także tu zero zaskoczenia, fakt wszedł jako 30 i każdy wiedział ze będzie następny. Wogole tak go podbudowali że wszedł ostatni i ledwo dał radę z typem co był pierwszy xDD żenada to RR
@davon1123: ta? to nie wiedziałem nawet. Ale czemu to ma niby służyć? Szkoda, że nie zleakowali powrotu Edge'a xD Albo powrotu Codiego na Wmce. #!$%@? mać.
No i tak, pewnie. W sensie jako match to to byłoby spoko, rozumiem, że Cody niby miał się pokazać, bo wrócił, ale na #!$%@? to było? Każdy wiedział kto wygra. No i możliwe, że dałem się zworkować, ale 3 tygodnei temu Cody nie był medically
@Wojt_ASR_: nwm czemu to ma służyć, pewnie podbicia hajpu. Tak samo z tym ze ogłosili przed walką 27 uczestników RR matchu, a na plakacie było 27 chłopów plus 5 zamazanych xD I koniec końców udział wzięło 29 bo Rey nie wyszedł xDD Żenada, końcówka ME podbiła ocenę gali mocno chociaż
#!$%@?, jeśli nie stanie się coś wielkiego wielkiego, co by usprawiedliwiało ujawnienie faktu, że Cody miał wziąć udział w Royal Rumble, to to będzie jedna z najgorszych decyzji WWE, jakie pamiętam xD
Przecież gdyby w normalnych okolicznościach Cody wbił z numerem 30, wygrał, to pop byłby nieziemski, nieważne, czy ludzie się spodziewali, że wróci, czy nie. A teraz najpierw przy wejściu, a potem przy wygranej, to nawet napisanie, że "crowd went mild" byłoby nadużyciem, bo a) każdy wiedział, że się pojawi b) każdy wiedział, że wygra, zwłaszcza, jak już został sam z Walterem.
Nie wiem, jeśli nie stanie się COŚ, i przez te COŚ nie rozumiem jedynie Bloodline, Samiego i KO, to to będzie kompletnie niewytłumaczalne.
No i tak, pewnie. W sensie jako match to to byłoby spoko, rozumiem, że Cody niby miał się pokazać, bo wrócił, ale na #!$%@? to było? Każdy wiedział kto wygra. No i możliwe, że dałem się zworkować, ale 3 tygodnei temu Cody nie był medically