Życie to walka bez limitu czasu. Nie ma przerw między rundami, jedyne chwile spokoju to gdy z przeciwnikiem odskoczycie od siebie po wcześniejszym zwarciu. Chciałbym czasem odpocząć, ale to niemożliwe. Za te odpoczynki płaci się brakiem przygotowania do następnej szarpaniny. Nie mam więc wyboru, muszę walczyć lub się poddać. #przegryw
@Mlody_jeczmien: Życie to Michał