Aktywne Wpisy
wieprzowina +47
Zazdroszczę ludziom, którym nie przeszkadza marnowanie 9-10h dziennie na pracę (doliczam dojazdy plus ogarnięcie się do niej i zakładam optymistyczny wariant bez nadgodzin). Sen i obowiązki - zostaje 4-6h dla siebie w zależności od dnia, i to nie mając dzieci. Z dziećmi to jest dla mnie czysta abstrakcja, nie wiem jak ci ludzie funkcjonują przy tak małej ilości czasu, którą mogą poświęcić sobie i swoim zainteresowaniom. Ach, no i jeszcze trzeba wcisnąć
gzymspiwniczny +20
Byłem na ruchaniu u prostytutki. Ciężko to nazwać w sumie ruchaniem, ogólnie żałuję i odradzam bo można się poczuć jescze gorzej.
1. Znalazłem namiary poprzez www i potem smsami ustaliłem termin
2. Panna z miasta obok bo strach, że gdzieś potem mnie zobaczy z matką na zakupach itp.
3. Przyszedłem, prysznic, herbata bo widziala że zmarzłem
4. Zapytała co chcę, chciałem od tyłu.
Ogólnie jakoś się trzymałem do tego momentu, stres był
1. Znalazłem namiary poprzez www i potem smsami ustaliłem termin
2. Panna z miasta obok bo strach, że gdzieś potem mnie zobaczy z matką na zakupach itp.
3. Przyszedłem, prysznic, herbata bo widziala że zmarzłem
4. Zapytała co chcę, chciałem od tyłu.
Ogólnie jakoś się trzymałem do tego momentu, stres był
No i moj sasiad janusz nowobogacki jako jedyny staje bezpośrednio przy swoim domu. Wiadomo oczywiscie ze ma garaz i podjazd ale parkowanie tam wymaga posiadanie o jednego mniej chromosoma.
Dzisiaj słysze ze jakis chlop trabi bo nie ma przejazdu. Wychodzi sasiad i mowi do chlopa ze jego samochody stoja tak zaparkowane od wczoraj i to tamci po drugiej stronie zaparkowali pozniej wiec niech ich wola zeby mu umozliwili przejazd. Koles ostatecznie pojechał inna drogą (osiedle z droga wewnetrzna)
Kilka razy juz zostawiał kartki za wycieraczka zeby nie tamowali przejazdu choć to on sam przyjezdza jako ostatni i tamuje ruch.
Raz nawet zostawil kartke jak ktos zaparkował po jego stronie zeby umozliwić wejscie do posesji xD #!$%@? stanie rownolegle do kraweznika, chodnik pewnie 1.5m i ze stanie tam uniemozliwia wejscie na posesje.
Dlaczego ja musze mieszkać obok takich ludzkich #!$%@?? Wyobrazalem sobie ze zamieszkam tutaj to choc raz trafi mi sie spoko sasiad z ktorym bedzie mozna pogadac, obejrzec mecz, wypic piwo, zrobic gilla, a teraz jedyne co mysle jak go widze to mysle co za #!$%@? blazen.
Ehhhh
#gownowpis
To jest twój problem
( ͡° ͜ʖ ͡°)