Wpis z mikrobloga

174 693,03 - 20,67 = 174 672,36

No dobra, cztery setki w styczniu zaliczone ( ͡ ͜ʖ ͡)

Dość późno się pozbierałem, ale ostatnie dwie noce to pospałem tyle co nic - grubo poniżej 4 godzin, nawet dla mnie to dość mało... no i poza tym jest weekend ¯_(ツ)_/¯

Wyruszyłem w końcu o 5:39, ale postanowiłem że muszę te dwie dyszki zrobić i odklepać te styczniowe 400. Trochę nie wiedziałem gdzie lecieć, ale w końcu zdecydowałem że raczej sobie pokluczę po okolicy zamiast lecieć gdzieś poza miasto. Czarno jeszcze było, wolałem trzymać się chodników.

No termometrze -1°C, czyli standardowo na krótko plus czapka i rękawiczki. Potem się zastanawiałem, czy nie powinienem był wziąć spodenek 3/4, bo cosik
szczypało w uda ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale co tam.

Tempo dzisiaj luźno-spacerowe, takie w sam raz na rozpoczęcie weekendu. No i w ogóle jutro sobie robię wolne od biegania (no chyba że nie xD)

Miłego weekendu!

#sztafeta #bieganie #biegajzwykopem #enronczlapie #ruszkrakow
Pobierz
źródło: 3A1F0732-C939-4FF8-9A01-7BB38769B134
  • 6
Ciekawe czy okoliczni mieszkańcy się przyzwyczaili do takiego widoku, czy nadal pukają się palcem w czoło wystające spod zimowej czapki na widok kogoś, kto biega zimą na krótko... ( ͡º ͜ʖ͡º)


@ikov: na pewno po tylu latach się trochę przyzwyczaili - ostatnio w biedrze ktoś mnie zagadnął że podziwia moją determinację xD
Ale nadal zdarzają się świeżaki, przerażone moim pojawieniem się znienacka w jakiejś ciemnej uliczce.
@spyyke: eee teraz to luz był, prawie powyżej zera ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przy -8 to już jest weselej. A co do mnie, to od zawsze byłem zimnolubny i gdy ludzie zakładają kurtki, to ja zakładam grubszy podkoszulek ( ͡~ ͜ʖ ͡°)