Wpis z mikrobloga

Odnośnie zabrania Soni:

1) Jakie dowody ta fundacja przedstawiła policji? FIlmik jak Kudłaty żyga? Nie było żadnego wezwania do sądu, gdzie magical mógłby odpowiedzieć na zarzuty w sposób merytoryczny. Jak to wyglądało tak, że wystarczy "na słowo" wezwać ze sobą policję i dosłownie porwać zwierzę od właściciela to w jakim kraju my żyjemy.

2) Skoro fundacja ma dbać o zwierzęta do dlaczego w taki sposob zabrali 20 letniego psa? Co oni o niej wiedzą, przecież pies jest przywiązany do właścicieli - zestresuje się, zwłaszcza taki chory i się pogroszy- czy to na pewno najlepszy sposób?

3) Ten filmik na instagramie od "fundacji" to jest też jakaś patologia, samozaoranie - wielki bohater który bezmyślnie siłą zabiera 20 letniego psa - no myślał żeby prąd wyłączyća nie o tym jak o dobro psa zadbać optymalnie. Gdzie tu jest logika?

#danielmagical
  • 6