Wpis z mikrobloga

w gorącym cieniu
na miękkim kamieniu
stojąc siedziała młoda staruszka
i nic nie mówiąc
odezwała się do młodego mężczyzny
niskiego wzrostu
z długą brodą bez zarostu
ale upalny mróz mamy tego lata
a to była zima
stały tam trzy łodzie
jedna cała
drugiej pół
a trzeciej w ogóle nie było
on wsiadł do tej czwartej
i utonął
ale dopłynął
do brzegów bezludnej wyspy
gdzie zaatakowali go biali murzyni
uciekając wspiął się na gruszę
zerwał pietruszę
posypała się cebula
aż przyszedł właściciel tego banana
i mówi, zejdź pan z tego kasztana
bo to nie moja wierzba
a on dalej mieszał wapno
  • 1