[Ziom166]

jade sobie metrem i wsiada dwojka osob. on i ona. nie są razem, to pewne. on jej robi analize "na zachodzie bez zmian", ona patrzy znudzona. jego monologi trwajace 2 stacje przerywa jej mhm, aha i inne pomruki. serio, juz chcialam mu powiedziec by sie zamknął, bo i tak nie zarucha, ale jestem cipą w świecie i kozakiem w necie, to podglośniłam muzyke i sobie pobiadole na mirko, gdzie nietrzymajacy beda mnie uczyc zdobywac serca kobiet

[BoleKk87]

@Ziom166: czytając ten wpis, uświadomiłem sobie, że nigdy nie jechałem metrem

[Kotouak]

@Ziom166: a chociaż z sensem gadał, czy na poziomie wygłupków?

[Ziom166]

@Kotouak analizy ekonomiczne wyglupkow to przy tym byl poziom harwardu. widac bylo, ze on sie tak sili na bycie elokwentnym i zabawnym i mądrym. ale tak nieporadnie rozczulająco. jakby to do mnie gadał, to bym chyba go za poliki wytarmosiła mówiąc "a puciu pu". po czym dodajac ze 3/10 za starania

[Ziom166]

@BoleKk87
To zapraszam do wawy zwlaszcza na stacje ksiecia janusza, jest bardzo ladna

[Kotouak]

@Ziom166:

jakby to do mnie gadał, to bym chyba go za poliki wytarmosiła mówiąc "a puciu pu"

Ale by to kozacko wyglądało xD

[bunnyboy]

@Ziom166: i co dalej

[a.....e]

@Ziom166: z opisu wnioskuje, ze partnerka nie dosięga do pięt tej jego elokwencji ;)