Aktywne Wpisy
Atypical +18
Waszym zdaniem warto kupić Audi TT MK1 225km w quattro z LPG, cała w oryginalnym lakierze na gwincie z poliuretanem, wydechem z kwasówki za około 32k?
Nie jest to wsiurowóz z przelotem bez kata, tylko zadbany praktycznie seryjny egzemplarz. Wygląda identycznie jak na tym zdjęciu
#samochody #motoryzacja #mechanikasamochodowa #audi #quattro #volkswagen
Nie jest to wsiurowóz z przelotem bez kata, tylko zadbany praktycznie seryjny egzemplarz. Wygląda identycznie jak na tym zdjęciu
#samochody #motoryzacja #mechanikasamochodowa #audi #quattro #volkswagen
SmugglerFan +23
1. Mata - bananowy dzieciak, który jest namaszczony jako "głos polskiej młodzieży" (XDD) No #!$%@?, typek, którego rodzicie srali pieniędzmi, który za dzieciaka mógł mieć niemal każdą zachciankę jaką zapragnął - "zawsze chciał być tu gangsta" XD Dzieciaki wychowane w patologii, którzy mieli starego alkoholika, chodzili w dwóch spodniach i trzech koszulkach na krzyż, marzyli żeby wyrwać się z ulicy, a ten brzęczy coś, że on zawsze chciał być z ulicy. Powtarzam, dzieciak, który miał wszystko o czym tylko tamci mogli pomarzyć. To nie jest głos polskiej młodzieży, tylko głos polskich bananów, którym od kasy w dupie się poprzewracało.
2. Bedoes - kłamca, obłudnik, pseudo gangster i populista. Na początku kariery zgrywał prawilniaka i gangusa (w końcu zaczynał w SB Mafija), wyzywał Filipka od pedałów i #!$%@?ł LQBT, był po prostu homofobem. Nagle jak zczaił, że w sumie nastolatki z gimnazjum przesiąknięte tiktokiem i zachodnią kulturą zaczęły do niego wzdychać, to zmienił swój światopogląd o 180%. Nagle LQBT jest git, jak jesteś grubym ulańcem to wszystko okej i nic z tym nie rób, bo najważniejsze jest akceptować siebie i w ogóle zero dram wszyscy się kochajmy. Fantastyczna przemiana, taka nie prawdziwa tylko zrobiona pod hajs. On jest chyba najmniej autentyczną osobą w rapgrze, a raczej łakgrze.
3. Malik Montana - pseudo gangster. Robi dzieciakom papki z mózgu #!$%@?ąc tylko o ćpaniu, ruchaniu #!$%@?, piciu, #!$%@? biedy i pseudo zasadach ulicznych. Dzieciaki mu przyklaskują, później w szkołach wyzywają się od "sześdziesion" konfidentów czy innych frajerów. Mają skłonności do rozwiązywania konfliktów siłowo, bo przecież "jeśli ktoś cie #!$%@? no to rozjeb mu łeb", a nikomu nie powiedzą co się dzieje, bo zaraz będą mieć w szkole łatkę "konfitury". Do tego promowanie wartości pieniądza ponad wszystko, jak dzieciak nie łazi w gucci to jest gorszy od drugiego, a żeby się najszybciej dorobić, to trzeba handlować ziołem jak Malik. Uosobienie toksyczności.
4. Kizo -pod względem technicznym bezapelacyjnie najsłabszy z tych łaków. Kwadratowe rymy, brak rytmiki, brak flow, brak czegokolwiek. Bliżej mu do disco-polo niż do rapu. Lirycznie podobnie do Malika - pseudo gangster, wieczny melanż, ćpanie, ruchanie, picie, "kiedyś nie miałem, a teraz mam" Kolejna dawka zidiocenia dzieciaków, którzy przez niego biegają po szkołach i wykrzykują "smacznej kawusi, #!$%@?ć kapusi xD". Muszę jednak przyznać, że albo ma łeb do interesów, albo ma dobrych doradców, bo w porę się skapnął, że na hip-hopolo długo może już nie polecieć, dlatego robi batony, pizze z żabki czy inne kawki i chyba mu to nawet jakoś schodzi z półek sklepowych.
5. Żabson - dziwki, nartokyki, ruchanie, kasa, drogie ciuchy. W sumie mógłbym skończyć pisać w tym momencie, bo 99,9% jego łakowych kawałków sprowadza się tylko do tego. Plusem jest fakt, że nie zgrywa pseudo gangusa jak reszta prawilniaków.
6. Paluch - największy mainstreamowy prawilniak w łakgrze. Typowy charakterniak, który wychował się na blokach, robi rap nie dla pęgi, #!$%@? policje i bali lolka z dobrymi chłopaka z zasadami na trzepaku. Jak Multi chciał wejść do łakgry to był głównym obrońcą tego pięknego gatunku muzycznego, nagrał "Kontrolę jakości" i kazał #!$%@?ć mu przed komputer, bo tam jest jego miejsce. Co zrobił kilka lat później jak poczuł pitos w powietrzu, a fejm zaczął spadać? Ano zaczął popsować Friza, bo nagle youtuberzy w rapie mu nie przeszkadzają, albo taką Oliwkę Brazil, która nawija o robieniu loda. To jest Dziki Trener rapu, dla atencji musi się wypowiedzieć na każdy temat.
#rap #muzyka #polskirap
a to nie są raperami? Dlaczego niby bo ich nie lubisz lub mają jakieś negatywne cechy za które można ich krytykować czy jak to określiłeś?
co to za mentalność, że ciągle bycie wychowanym w normalnym domu i dobrobycie jest czymś złym, powodem do wstydu i powodem do tego aby znawcy rapu się ciebie o to czepiali.
jeszcze young zakoleosia
Ogólnie to można by porównywać życie gnoja z ulicy i dzieciaka z bogatego domu w wielu sferach. Prawda jest jednak taka, że i ten i
1. Nazywanie ich raperami, to jak nazywanie chłopaka z okręgówki profesjonalnym piłkarzem. Tancerza od króla wiejskich dyskotek odróżnia to, że jeden poświęcił masę życia na szlifowanie swoich umiejętności, a drugi po prostu nie porusza się na parikiecie jakby miał kija w dupie. Profesjonalnego rapera w Polsce od zwykłego chłopaka z podziemia odróżnia fakt, że jeden ten pierwszy z nich ma za sobą całe zaplecze, które to gówno tak sprzeda, że
zrób mi huragan
@userrrr: dzieci do lat 13 i patusy
Ja raczej wyrosłem na starym rocku ale też OSTR, Pezecie, Ryśku P, pamiętam Grupę Operacyjną i początki Słonia, potem jakoś mi rapsy przeszły. Teraz znów wróciłem do kawałków które jakoś się nie starzeją, ostatnio Maanam katuję.
@Danzuo: muzyka w tym rap to nie rodzaj sztuki i porównanie jest podwójnie nietrafne bo po pierwsze to akurat każdy z wymienionych jest profesjonalnym raperem i na rapie zarabia a po drugie bycie raperem to nie jakiś tytuł szlachecki tylko opis tego co robią i tyle.
?
a mówiąc krótko, to #!$%@? się znasz