Wpis z mikrobloga

Gapa podchodzi do restauracji sushi. Niestety dla niego 2 kawałki to koszt $6.50, co oznacza że jedna kolacja by zjadła rodzinny budżet na miesiąc. Wychodzi (jak Gapa twierdzi) Japończyk, a Gapa natychmiast ucieka bo i tak nic nie kupi. Taka restauracja jest chyba minimum dla klasy średniej ? Biedoty tam nie będzie stać nawet na jedną porcję. Ciekawe czy w Się Rypie jest aż tyle ludzi z pieniędzmi, że im się to opłaca otwierać ? Czy to jednak jest robione pod turystów. Pod lokalem są same SUVy i ani jednego zapyziałego motorka z odzysku. Wchodzą jacyś ludzie, ale wszyscy w przeciwieństwie do klapka dobrze ubrani i nie przepoceni.

#raportzpanstwasrodka
  • 8
@dizel81: no właśnie się zdziwiłem, że tam są takie sklepy jak https://www.tljus.com/ (sieć piekarni z Korei Południowej) czy Miniso (w Polsce było choćby w centrum handlowym w Jankach koło Warszawy, ale dość szybko zdechło). Ciekawe właśnie jak jest w tej galerii w normalne dni, bo może się okazać, że po prostu ktoś przeinwestował i sam obiekt się zwinie po jakimś czasie. To mniej więcej tak jakby na jakiejś "głębokiej" wiosce na
może wypaść niespodziewany wydatek


@Koner1391: mnie dzisiaj i wczoraj "wpadło" kilka stów za lekarza (prywatnie, bo chciałem załatwić szybko na już, a nie na piątek). Dla mnie to nie jest aż tak odczuwalne, za to Klapek (patrząc jak "leczą" Dżunku) przy takim nieplanowanym wydatku leży i kwiczy, bo on ubezpieczenia raczej nie będzie miał, podobnie jak cała rodzinka. Jeśli on twierdzi, że wydatek $2500 ich wyczyścił z kasy to ja nie