Wpis z mikrobloga

@420_3: a co jest przyczyną, bo "a bo te obszary są mniej aktywne" to nie przyczyna.


@ReeceWithouterpoon: tego nie wiem. Osobiście uważam że jeśli dziecko od młodości jest ćwiczone w ramach inteligencji emocjonalnej to rzeczone obszary w mózgu będą bardziej aktywne. Przyczyną zatem może niekiedy być brak takich ćwiczeń w młodym wieku.
i tak i nie
z drugiej strony pamiec emocjonalna to rowniez pamiec wszystkich porazek i emocji z nimi zwiazanymi, ktos kto ma taka pamiec pamieta wszystko jak pies ktory raz dostal kamieniem i teraz ucieka na widok kazdego kto zchyla sie po jakas rzecz
rownie dobrze mozg moze miec przepracowane boćce i nie reagowac na nie

gdyby tak bylo jak chce to pokazac nastepny madrala to bysmy uciekali od ognia bo przeciez
Ludzie to najbardziej rozwinięte emocjonalnie zwierzęta, jak kłócę się z dziewczyną/chłopakiem to mam w głowie to, że powyżej pewnego momentu frustracji, nabuzowania emocji, jeśli ktoś nie spuści z tonu to ktoś inny złamie sobie nos.

Czy jeśli taki "narcyz" potrafi "wymazać sobie z pamięci" swoją frustrację, bo podejmuje świadomą decyzję o tym, że nie chce dalej ryzykować relacji/społeczności dla chwilowej frustracji to ma uszkodzony mózg?
@Dyskretnychlodwdrinkutopniejelod: Są badania o mniejszej ilości istoty szarej w mózgu w skrajnych przypadkach ale nie jest to definitywne. To badanie aktywności czegoś co nie jest aktywne. Dla przykładu: są też badania narcyzów i osób z zaburzeniami dwubiegunowymi i nie da się odróżnić ich mózgów od osób zdrowych.
nie jest to przypadkiem mylenie skutku z przyczyną?


@420_3: człowiek, tak jak każde zwierzę, to biorobot i to jak się zachowujemy to wyłącznie efekt pracy mózgu bez miejsca na jakieś wewnętrznie sprzeczne pomysły typu "wolna wola". Jeśli szukasz relacji przyczyna-skutek to pamiętaj, że mózg powstaje wcześniej niż świadomość i to on produkuje świadomość, zawsze z opóźnieniem w czasie względem podejmowanych decyzji i przeprowadzonych obliczeń. My jako samoświadome Ja jesteśmy tylko obserwatorami
@P35YM1574:

My jako samoświadome Ja jesteśmy tylko obserwatorami przeszłości.


Jest to ciekawe twierdzenie o którym wcześniej nie pomyślałem. Są na to jakieś dowody bądź eksperymenty potwierdzające taką hipotezę?
Jest to ciekawe twierdzenie o którym wcześniej nie pomyślałem. Są na to jakieś dowody bądź eksperymenty potwierdzające taką hipotezę?


@420_3: Nie ma bo to bzdura. Procesy w mózgu i świadomość nie są nam znane. Jeżeli gościu pisze jakby wiedział jak to działa to ma nobla. Niektórzy ludzie mają siłę w przypadku nadzwyczajnych i skrajnie złych sytuacji się wybronić a inni nie. Ich mózgi są takie same. Chemia jest taka sama. Badano