Aktywne Wpisy
analboss +141
#nieruchomosci #warszawa #przemysleniazdupy
Czemu nikt w Polsce nie rusza RODów?
Przecież to są grunty w centrach miast, które służą garstce emerytów.
Nawet nie chodzi o to żeby je zabrać i koniecznie betonować budując tysiące mieszkań,
ale można z nich równie dobrze zrobić parki dostępne dla wszystkich, a nie jakieś zamknięte księstwa udzielne dla wybranych z ujemną wartością dla innych,
bo co najwyżej można tam poczuć zapach palonych liści i libacje bezdomnych.
A
Czemu nikt w Polsce nie rusza RODów?
Przecież to są grunty w centrach miast, które służą garstce emerytów.
Nawet nie chodzi o to żeby je zabrać i koniecznie betonować budując tysiące mieszkań,
ale można z nich równie dobrze zrobić parki dostępne dla wszystkich, a nie jakieś zamknięte księstwa udzielne dla wybranych z ujemną wartością dla innych,
bo co najwyżej można tam poczuć zapach palonych liści i libacje bezdomnych.
A
fhgd +736
Jaki to film? Być może to były dwa różne, ale mi się pomieszały sceny.
- Horror o kosmitce.
- Oglądałem w TV z 10-15 lat temu.
- Scena 1 (początek filmu): w laboratorium (chyba w takiej szklanej celi) trzymają małą dziewczynkę. Coś się jednak stało i cela się otworzyła. Dziewczynka ucieka, biegła po lesie/trawie, goniły ją helikoptery, ale uciekła. Wskoczyła do pociągu. Jechała nim. Była bardzo głodna, wzięła skądś batona i banana (nie wiedziała, żeby obrać skórkę). Co jakiś czas miała przebłyski jakiś scen (tak jakby flashbacki / inna świadomość): kosmici, tacy trochę jak w Obcym, coś dziwneg/strasznegoo robili (walczyli, uprawiali seks, wzywali ją czy coś, nie wiadomo). Nie wiedziała co się z nią dzieje, bo ona myślała, że jest człowiekiem, a w rzeczywistości była kosmitką.
- Scena 2 (środek filmu): była dorosła kobieta, seksowna, szukała partnera. Wiadomo łatwo było znaleźć (jakieś imprezy, na drodze), umawiała się z nimi na seks. Jak dochodziło co do czego, to zamieniała się z człowieka w straszną kosmitkę (chyba z kolcami na plecach i ogonem, coś jak Obcy) i ich zabijała. Powtarzało to kilka razy z różnymi facetami. W końcu jednego znalazła (chyba dowiedział się, że jest kosmitką ale jej nie wydał) i uprawiała z nim seks. Jak skończyli to ona powiedziała, że czuje, że rośnie w niej dziecko. On się śmiał, że no raczej nie tak szybko i nie może czuć. A ona była kosmitką i zaraz zaczęła rodzić małego strasznego kosmitkę. Nie zabiła go, bo znalazła w końcu dobrego partnera.
Być może to były dwa filmy. Pierwszy to horror, a drugi to horror komediowy (i chyba nawet były dwie części). A może to był jeden film i ta dziewczynka z pierwszej sceny, to potem była ta kobieta. Ale było potem też, że był taki mały chłopiec jak ta mała dziewczynka. To może też były dwie części. To albo 2 filmy 2 części albo wszytko w jednym.
Gatunek