Wpis z mikrobloga

Hey,

Kilkanaście miesięcy temu rozstałem się z dziewczyną w dość burzliwych okolicznościach. Ona znalazła nowego chłopaka, jak skupiłem się na rozwoju, po upływie kilku miesięcy od rozstania odezwała się do mnie że chcę pogadać. No zgodziłem się, rozmowa była niezręczna, ale przeszliśmy do mowy ciała i jakoś poszło. Jej partner nie był zadowolony jak się o tym dowiedział, ale wybaczył jej by ratować ich relacje. No ale to dopiero początek tej historii, sytuacja zaczęła być cykliczna. Może dlatego ze jej obecny partner mieszka kilkaset kilometrów od niej i przyjeżdża do niej tylko w weekendy, a ona potrzebowała bliskości a co jak co sex gdy byliśmy w związku mieliśmy opanowany do perfekcji. Teraz przejdę do konkretów, ten jej partner zaczął robić chore akcje. Oskarżał mnie o zbicie szyby w aucie, czy przebiciu opon. Prawdopodobnie chciał dać jej do zrozumienia ze czyham na jego życie. Założył jej podsłuch w telefonie, sprawdza jej lokalizacje, podsł#!$%@?, nagrał dźwięki naszych igraszek i puszcza jej podczas kłótni, gdy nie ma z nią kontaktu to wydzwania do jej rodziców, a nawet babci. Gdy chciała ze mną się spotkać by porozmawiać to dzwonił do mnie, proponując flaszkę wódki za to bym ją olał i nie wsparł jej w ciężkich chwilach. Ostatnio grozi mi ze mnie publicznie skompromituje gdy nie oleje jej. Trochę zaczynam się bać do czego ten człowiek jest jeszcze zdolny. Ona też nie chcę zakończyć z nim w związku bo boi się ze zostanie sama. Doradźcie co robić, bo poza aspektem fizycznej relacji, darze ją sympatią i cenie sobie z nią znajomość.

#bekazpodludzi #bekazrozowychpaskow #bekazniebieskichpaskow #kobiety
  • 6