Wpis z mikrobloga

@Kempes: polecam odłożyć sympatie i emocje na bok i spojrzeć zupełnie neutralnie na ten post, a szczególnie tekst. Tak, Rosja jest agresorem, którego trzeba zwalczyć, ale to jest jawne popieranie i cieszenie się z mordowania ludzi. To, że sporo z nich zasługuje na taki los nie ma znaczenia. Generalnie mógłbym zrobić fejka, że to jakaś rosyjska deputowana (nawet stylówa się zgadza) i poleciałyby hejty. Zaiste, ciekawych czasów dożyliśmy.
@Kempes
Wiadomo, że każdy Polityk to atenecjusz i wszystko jest jego zasługą. Cokolwiek się nie wybuduje to Polityk musi się pokazać, przeciąg wstęgę itd., natomiast kobieta Polityk to podwójny atencjusz. Tutaj masz europarlamentarzystkę, a nie ministra obrony, premiera, czy nawet kogoś z rządu. Tak czy siak no śmieszy mnie to zdjęcie, a z drugiej strony trochę smuci trwa wojna, a tu trwa jakiś lans na zdjęcia z czołgami
¯_(ツ)_/¯
@napster92: Czekaj, nie można popierać walki z najeźdźcą i okupantem, który dokonywał okrytnych zbrodni na cywilach, gwałtów, wywozu przymusowego dzieci zabranych rodzicom? Wroga, ktory bombarduje cywilow, walczy zakazana bronią albo uzywa mundurow przeciwnika? Przecież im więcej orków zginie, tym bezpieczniej mogą żyć inne krajezagrożone przez to więzienie narodów. Najezdzcy nie zasluzyli na empatię i o ile nikt ich bestialsko nie morduje po złożeniu broni - niech sobie giną. Czekam z niecierpliwością
Generalnie mógłbym zrobić fejka, że to jakaś rosyjska deputowana (nawet stylówa się zgadza) i poleciałyby hejty. Zaiste, ciekawych czasów dożyliśmy.


@napster92: No subtelna różnica jest WŁAŚNIE taka, że rosja jest agresorem. To pozwala zmienić podejście do takich zdjęć w zależności od tego kto jest wrzuca.
Baby wszędzie są takie same najpierw na zdjęciu ona, potem to co jest najważniejsze xD


@ekjrwhrkjew: no bez kitu. Będąc brzdącem chciałem strzelać fotki ciekawym obiektom jak atrakcje turystyczne, budynki czy cokolwiek co wydawało się brzdącowi ciekawe. Ale matula zawsze przekonywała, żeby lepiej strzelać sobie fotki z obiektem w tle :)