Wpis z mikrobloga

Ciekawa sprawa, przeglądam mirko, zamykam przeglądarkę, przeglądarka ma za zadanie po ponownym uruchomieniu wczytać z powrotem wszystkie otwarte strony. No i uruchamiam przeglądarkę, przechodzę na zakładkę z mirko a tam stare posty które już oglądałem i żadnego powiadomienia czy były w międzyczasie nowe. Klikanie w baner i kalwiszek mirko nic nie daje, musze odświerzyć stronę i to nie banalnym przyciskiem odświeżania a wczytania wszystkiego ponownie poprzez CTRL+R żeby mi wczytało nowe posty. To samo dotyczy głównej stony wypoku. Czyste marnotrawstwo transferu, czyste.