Wpis z mikrobloga

Z racji, że ostatnio wiele myślę o sposobach życia, chciałam was spytać, jakie życie byście wybrali, aby żyło wam się dobrze? Wolicie bezpieczeństwo kosztem monotoni, czy emocje kosztem stresu?

Oczywiście temat nie jest tak prosty i bardzo go spłycam, ale zawarłam istotę rzeczy

#psychologia #ankieta

Wolicie wieść życie:

  • stabilne, monotonne, ale bezpieczne 79.6% (43)
  • ryzykowne, pełne nowych doświadczeń,ale stresujące 20.4% (11)

Oddanych głosów: 54

  • 6
Oczywiście temat nie jest tak prosty i bardzo go spłycam, ale zawarłam istotę rzeczy


@iamNadia: To nie jest istota rzeczy, tylko dychotomia myślenia (zniekształcenie poznawcze).
A stany pośrednie to gdzie?
Najzdrowiej jest znaleźć swój balans między bezpieczeństwem, a nowymi dośwaidczeniami. Czyli ustalić ze sobą jaki poziom bezpieczeństwa będzie dla mnie tolerowalny ( nie oczekiwać 100%) i jednocześnie zapewni mi dostęp do nowych doświadczeń.

Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. To metoda prób i
@iamNadia: Dokładnie to miałem na mysli. Dlatego ograniczenie sie jedynie do dwóch ścieżek życiowych to ograbienie samego siebie z pozostałych mozliwości, które są dostępne.
Dla mnie wybranie jednej z dwoch skrajnosci prędzej czy później odbije się czkawką i zamiast upragnionego szczęścia przyniesie rozczarowanie i gorycz.