Wpis z mikrobloga

Hej biegowe świry. Jak się zapatrujcie na bieganie kilka razy dziennie. Teraz z reguły wyskakuję sobie na jakąś dyszkę i jest spoko. Ale mam dni, że ciężko mi godzinę znaleźć w ciągu dnia jednym ciągiem (praca). I chodzi mi po głowie np. takie coś, że np. 9-10 rano wskakuję na bieżnię na 3 km, potem powtażam to np. o 12-13 i np. o 15. W sumie wpadnie z 10 km a i mogłyby to być trochę mocniejsze akcenty.

Pozostaje kwestia szybkich prysznicy po każdej z serii co by w pocie nie siedzieć, ale myślę że ogarnę.
#bieganie
  • 7
@awiner: po kilka treningów dziennie maja zawodowcy, bo nie chodzą do roboty, bo śpią między treningami, bo mają odpowiednią dietę i fizjoterapeutę pod ręką.

Bez dobrej regeneracji nie masz co liczyć na progres.
@awiner
Jak takie bieganie wymusza na tobie twój rytm dobowy to biegać, sam robię czasami dwa dłuższe wybiegania w ciągu jednego dnia (po +10k). No tylko się nie nastawiaj na ogromne benefity z takiego biegania bo 3x po 3km to chyba nic z tego nie będziesz miał, poza tym że sobie pomachasz nogami i spalisz trochę kalorii.
@szokolada: chodzi o to że normalnie to bym sobie poszedł, zrobił dyszkę i byłoby fajnie. Ale nie znajdę ponad godziny czasu, żeby to ogarnąć, więc w zastępstwo mógłbym zrobić 3x(3-4km), więc całościowo też będzie ponad 10km w ciągu dnia.

Więc regeneracja nie będzie tutaj problemem, bo całościowo przebiegnę tyle samo albo minimalnie więcej.
Więc regeneracja nie będzie tutaj problemem, bo całościowo przebiegnę tyle samo albo minimalnie więcej.


@awiner: tylko, ze nic poza przewietrzeniem sie i liczba krokow/km mial nie bedziesz. 3km to organizm nie zdarzy ci dobrze wejsc na obroty, nie zdarzy zaadaptowac sie do wysilku, miesnie sie ledwie rozgrzeja i zaczna pracowac z pelna moca, gdy ty juz bedziesz musial konczyc.

Porownujac to do silowni, jak robisz 3serie po 15 powtorzen az do