Wpis z mikrobloga

#thelastofus #netflix #hbogo

Ten serial to jest soczysta mela w pysk netfliksowi i temu co wypuszczają, o amazonie już nawet nie wspominam. Tak się powinno robić adaptacje, szacun HBO
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 9
@Spojler22: Ciężko powiedzieć po jednym odcinku, ale myślę że nie musisz niczego znać żeby się dobrze bawić. Nawet myślę że lepiej, bo bardziej cię pewne wydarzenia zaskoczą

Wiadomo, jeśli grałeś to bardziej się w to angażujesz emocjonalnie (przynajmniej ja tak mam) i wyłapiesz więcej smaczków, ale w scenariuszu i tak zmieniają część rzeczy w stosunku do gry.
  • Odpowiedz
@qeni: Nie grałem. Ale oglądając kilka odcinków wiedźmina uważam, że odsłuchanie audiobooków miało swój pozytywny wpływ na odbiór. W adaptacjach mnóstwo szczegółów jest zupełnie pomijanych.
W największym stopniu doświadczyłem tego oglądając Diunę (ten stary film, nie nową produkcję). Mimo, że wcześniej przeczytałem książki, to miałem problem z nadążeniem co się dzieje i co z czego wynika. Ktoś kto książek nie czytał, nie miał szans ogarnąć fabuły, tyle treści zostało wyciętej.
  • Odpowiedz
@qeni: a ile tych adaptacji poza Wiedźminem i Władcą Pierścieni oglądałeś na tych serwisach? Obejrzyj sobie Reachera i napisz mi wtedy, że Amazon nie umie robić adaptacji.
  • Odpowiedz