Wpis z mikrobloga

@GeDox: Wiedziałem że jakiś pracodawca janusz dobrodziej, u którego "wszyscy chcą pracować", no normalnie całe wsie walą drzwiami i oknami żeby tylko móc dostać promil ochłapów od jaśnie pana
A tylko spróbuj się przeciwstawić wielkiemu panu januszowi, to cię obsmaruje w całym mieście xD
Podaj nazwę i adres twojego obozu pracy, będę wiedział żeby omijać z daleka i ostrzegę bliskich
@GeDox: tak, tak januszku, wszystko możesz i jesteś panem i władcą, a cała okolica nie ma nic innego do roboty jak dowiadywać się o twoich procesach z pracownikami, których gnoisz. xD Gdzie ty mieszkasz, w jakimś pierdziszewie, które się zatrzymało w czasie na początku lat 90.? xD
@Sebek_Bonk Nie będziesz miał "nasrane w papierach", to zwykłe wypowiedzenie umowy na czas nieokreślony. Możesz się odwołać do sądu, on rozstrzygnie czy jest zasadne czy nie. Jeśli nie, to zostaniesz przywrócony do pracy. Zależy ile na tym zwolnieniu byłeś w tamtym roku
Wiedziałem że jakiś pracodawca janusz dobrodziej, u którego "wszyscy chcą pracować", no normalnie całe wsie walą drzwiami i oknami żeby tylko móc dostać promil ochłapów od jaśnie pana

A tylko spróbuj się przeciwstawić wielkiemu panu januszowi, to cię obsmaruje w całym mieście xD

Podaj nazwę i adres twojego obozu pracy, będę wiedział żeby omijać z daleka i ostrzegę bliskich


@Szumimiwelbie: polecam naukę czytania ze zrozumieniem, bo jesteś trochę na bakier. Przecież
Pracownik ma prawo do chorowania


@hakuna_matata123:
@Sebek_Bonk:

A pracodawca do rozwiązania umowy, jeżeli pracownik "zbyt długo" przebywa na zwolnieniu i dezorganizuje to pracę ¯\_(ツ)_/¯. I jest to przewidziane w kodeksie pracy (niżej stosowny "paragraf"), więc z tymi sądami proponuję dać sobie na wstrzymanie (chyba że znajdziesz jakieś kruczki formalne, bo zasadniczo błędów po stronie pracodawcy nie widzę). Sorry, ale umowa o pracę zobowiązuje do pewnych rzeczy obie strony. Nie można
Pobierz sammler - > Pracownik ma prawo do chorowania

@hakunamatata123:
@SebekBonk:

A p...
źródło: comment_1673869140xDDxLLIUF7YONOo65Oc4fa.jpg
ale jak już człowiek w szpitalu wylądował bo go choroba rozwaliła to januszek robi brrrrr


@Sebek_Bonk: Współczuję ci (serio - por. dalej), ale musisz zrozumieć, że od pomagania człowiekowi w takiej sytuacji jest ZUS (renta chorobowa?), a nie prywatna firma, w stosunku do której zobowiązałeś się na określone świadczenie (pracy). Z jej perspektywy po prostu nie wywiązujesz się z umowy.

I nie bierz mi tych słów za złe, bo ja ci
ale gdzie we wpisie OPa jest niby że przekroczył te okresy na których może być na chorobowym?


@hakuna_matata123: Nie ma, ale można to wywnioskować z liczby niewykorzystanego urlopu (praktycznie cały przysługujący). Podstawy wypowiedzenia w piśmie też nie ma, ale łatwo ją wywnioskować z tego, co zostało tam zapisane (ewidentnie uzasadnienie ukierunkowane na dezorganizację/dodatkowe koszty z powodu długotrwałej nieobecności).

Właśnie dlatego podałem możliwą podstawę prawną, żeby Sebek sam to rozstrzygnął - bo