[ElMatadore]

Poprosiłbym szczere opinie o tych smakowych #jackdaniels - Honey, Apple i Fire, warto je w ogóle kupować? Słyszalem zarówno opinie, jakoby niebo w gębie jak i że to woda z cukrem i domieszką whisky

#whisky #pijzwykopem

[Yacoshe]

@ElMatadore: Wal Jameson

[ElMatadore]

@Yacoshe: ja łychy do 100 ziko mam mniej więcej obcykane, ciekawią mnie te konkretne cudaki

PS wolę tullamore'a, ale Jameson też ok

[Yacoshe]

@ElMatadore: Pilem jedynie Honey, jedna fajnie wypic na sprobowanie,ale caly wieczor,to raczej ciezko

[Wachatron]

warto je w ogóle kupować?

@ElMatadore: nie

[yupitr]

@ElMatadore: Warto, moje ulubione połączenie to Fire z cydrem lub jabłkowy z piwem imbirowym

[ElMatadore]

@Wachatron: @yupitr: @Yacoshe: dzięki mirasy, to sobie odpuszczam zakup, może kiedyś przy okazji skosztuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[asdf1235]

@ElMatadore: tak jak Honey i Apple są według mnie mocno za słodkie i mdlące, to Fire wyróżnia właśnie nawet ta delikatna ostrość i cynamon, dobrze to pasuje ze smakiem Whisky, temu jednemu bym dał szansę :)

[Vadzior]

@ElMatadore: To jak z piwami smakowymi typu somersby czy radlerki. Niektórzy lubią.

[digupherbones]

@ElMatadore: jeśli traktować je w kategorii likierów to ujdą, jako whisky moim zdaniem się nie kwalifikują.

[kabalarz]

@ElMatadore: Fire spoko wchodzi bez przepojki nawet, lubię go zabierać podczas łażenia po górkach (｡◕‿‿◕｡)

[sortris]

@ElMatadore: dla mojego taty niebo w gębie. Dla mnie tylko Fire mocno schłodzony nadaje się na smakowe shoty. Do coli to wszystko jest za słodkie. Także zależy kto pije...