Wpis z mikrobloga

176 097,63- 31,05 = 176 066,58

Wczoraj młody obudził się tuż po piątej i zamiast biegania było dzidziusiowanie ¯_(ツ)_/¯ No ale nic to, stwierdziłem że w niedzielę choć trochę sobie to zrekompensuję - i tak właśnie zrobiłem ( ͡ ͜ʖ ͡)

Połączyłem moje dwie ulubione trasy w jedno górskie bydlątko - 31 km, 554m przewyższeń i czysta przyjemność. Trochę mordercze podbiegi na początku, za to potem wszystkie podbiegi bardzo fajnie zbalansowane, dzięki czemu tempo jakoś drastycznie nie spadało ( ͡° ͜ʖ ͡°) Parę fajnych zbiegów no i bardzo fajne widoki. Niestety późno wystartowałem (6:10), gdybym się zebrał pół godziny wcześniej byłoby dużo piękniej - ale i tak było super ()

Nawet ból kolana męczący mnie od kilku dni zniknął ( ͡ ͜ʖ ͡)

A, no i w końcu te nieszczęsne 200 km w styczniu zmęczyłem.

Miłej niedzieli wszystkim! ( ͜ʖ)

#sztafeta #enronczlapie #biegajzwykopem #bieganie #ruszkrakow
enron - 176 097,63- 31,05 = 176 066,58

Wczoraj młody obudził się tuż po piątej i zam...

źródło: comment_1673773131mrN61wSUyNLdhZxsIv9Gkf.jpg

Pobierz
  • 16
@enron: elegancko, u mnie tez dziś spokojna 30km pętla po okolicy. Jedynie pionów brakuje do budowania siły.


@gottie: u mnie podbiegi to budowanie siły... woli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@enron gz gościu. To ja na płaskim mam średnie tetno na poziomie 175, przy głupiej trasie 4 km. Jednak kaleczę ten sport.


@Wykopowe_Inwestyce: weź pod uwagę, że z wiekiem (tak, z wytrenowaniem tez) tętno spada a ja już parę lat mam ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
No i wszystko przed Tobą, nie kaleczysz, wyrobisz się - liczy się wytrwałość ( ͡ ͜ʖ ͡)