Wpis z mikrobloga

@kontodlabeki: no najpierw w ciapongu wylała mi się woda w plecaku i rękawiczki czapka szalik koszulka na zmianę wszystko mokre, już samo to odebrało mi chęci do długich spacerów bo musiałem sobie kupić specjalnie czapkę po to, potem zapomniałem, że przecież na dworcu żeby skorzystać z kibla to trzeba płacić monetami, a mi się chciało srać i szczać i stwierdziłem, że #!$%@? to kupiłem bilet na wczesniejszy pociąg do domu, który
@kontodlabeki: pochodziłem po galerii, kupiłem czapkę, wypiłem kawę, zjadłem paskudne jedzenie z albo starym albo niedogotowanym ryżej i jak zachciało mi się za potrzebą to stwierdziłem, że za dużo tego i wracam, a to był jak widać dopiero początek problemów xD co ciekawe gdybym został do 18:50 jak planowałem to najprawdopodobniej nie stałby pociąg i nie byłoby opóźnienia bo potem dostałem info, że pociąg ruszył jakoś o 21 jak już siedziałem
@kontodlabeki: nie, miałem zamiar po prostu iść na spacer, zobaczyć lampki itp. żadnych spotkań nie było planowanych. Tak bez celu raczej prędko nie przyjadę, chociaż różne pomysły mi wpadają do głowy, ale jest prawdopodobne, że przyjadę jakiś bieg zaliczyć. Ostatnio mam pecha do Poznania, bo jak byłem autem do specjalistycznego sklepu rolkowego to co prawda nie była wizyta aż tak bardzo nieudana, ale droga też z mocnymi przebojami, najpierw gigantyczny korek
@Soothsayer: o fuck to grubo XD rzeczywiście masz pecha, ale nie poddawaj się ( ͠° ͟ل͜ ͡°) chociaż może dobrze że tym razem pochodziłeś tylko po galerii bo jakbyś zobaczył rozkopane centrum do którego ledwo da się dość a co dopiero dojechać XD to byś już nie chciał tu wpadać ( ͡° ͜ʖ ͡°)