Wpis z mikrobloga

Siemanko ketoMirki... Od trzech tygodni jestem na adaptacji. Grypa szybko minęła, paski brązowe od ketonów, ale dzisiaj pierwszy raz poszedłem biegać... 3 km w tempie 7km/h, gdzie wcześniej, będąc ulaną 100kg świnią robiłem 6 km w tempie 9km/h. Po prostu nie dałem rady. Czy kiedyś wrócę do formy? Czy uparcie dalej biegać wolnym, równym tempem? Bo przyznam, że ani mocy w nogach nie mam, a i serducho dostaje po piździe. Pić MCT przed sportami?
#keto
  • 12
@Persil_w_gelu chodzenie to zawsze dobry pomysł. Ogólnie na adaptacji warto się oszczędzać. Jak długo to nie wiadomo, bo u każdego inaczej. Pewne jest, że na wysokich tłuszczach ludzie robią ultramaratony górskie więc jest nadzieja i dla Ciebie.
Spokojnie.
@Persil_w_gelu: Na moje oko, słabsza kondycja fizyczna jest związana z niskim poziomem potasu i sodu. Zwłaszcza ten pierwszy jest niezwykle ważny do prawidłowej pracy mięśni. Przechodząc adaptację tracisz dużo wody a co za tym idzie dużo elektrolitów. Spróbuj dołożyć do diety litr soku pomidorowego dziennie.
Ja na keto robiłem rekordy życiowe, więc to nie wina diety.
@AnkieterPrzegrywu: Powiedz to wszystkim, którzy na keto biegają ultramaratony xD
Do stricte wytrzymałościowych sportów jest to w sumie najlepsza opcja, trudniej byłoby w sportach gdzie potrzebne są chwilowe zrywy energetyczne

@Persil_w_gelu: Dopóki się adaptujesz to będą utrudnienia, nie forsuj się, rób swoje i tyle. Dbaj o mikroelementy, potas i sód głównie skoro uprawiasz sporty. Jeśli po paru tygodniach nie zaobserwujesz powrotu formy to możesz np spróbować robić sobie carboload delikatny